Wpis z mikrobloga

#!$%@? nie uwierzycie XD jestem w kinie na Smile. Film to ścierwo okrutne, ale nie ważne. Dochodzimy do kluczowej sceny i jebs, wszystko gaśnie, po chwili włączają się światła i mrugają jak #!$%@? XD po chwili znów wszystko gaśnie i włączają się takie awaryjne badziewia. Na sali 6 osób, wszyscy siedzimy zesrani i zastanawiamy się czy iść po obsługę ale wspólnie (dorośli #!$%@? ludzie!) stwierdziliśmy, że lepiej być śmiesznym niż martwym i #!$%@?ć, zostajemy XD

#kino
  • 8