1. Deweloperzy mają skumulowany nawis od zawsze i od zawsze regulowali podaż mieszkań na rynek. Załózmy, że posiadają ok 50k niesprzedanych mieszkań. 2. Kolejne 30k mogą posiadać różnego rodzaju agencje które z kolei regulują podaż lokali na wynajem by nie dopuścić do spadku cen rynkowych i zachować wysokie Roi 3. Jest duzo ludzi zamożnych co mieli gdzieś wynajem, po prostu nadwyzki z biznesu lokowali w nieruchomości czy też super korposzczurów jak również celebrytów i innych takich. Dajmy na to Kolejne 50k mieszkań. 4. 10 k mieszkań wisiało w apogeum na wynajem Razem 140k. Brakuje 60k mieszkań albo skala akumulacji majątku nieruchomościowego przez ostatnie 30 lat musiała być po prostu wręcz piramidalna. Mozliwości optymalizacji podaktowej czy to w postacji JDG czy przy duzej skali unikania płacenia CIT zamiast służyć rozwojowi gospodarczemu, służyły tylko pompowaniu bańki nieruchomościowej LOL
@wuwuzela1: Też się nad tym zastanawiam czy to możliwe ale raczej nikt nie trzyma i nie reguluje tego tak bardzo. Raczej ludzie nie sprzedają mieszkań które dziedziczą bo nawet nie wiedzą co z pieniędzmi zrobić
@wuwuzela1: W czasach prosperity wydawało się, że można trzymać kasę w nieruchach i nawet nie wynajmować, bo po co użerać się z obsługą tego jeżeli cashowałeś grubą pengę z MŚPu czy JDG managerskiego.
@wuwuzela1: @Gustav88: Pewnie w dużej mierze to mieszkania, które są wynajęte, ale nie zgłoszone do US. Do tego pustostany. Przejdźcie się po Wileńskiej i podobnych ulicach. Pełno kamienic w fatalnym stanie z zabitymi oknami.
Pewnie w dużej mierze to mieszkania, które są wynajęte, ale nie zgłoszone do US.
@marian1881: ponoć dane crossowane z rachunkami za prąd. więc by to odpadało. Choć tez mam wątpliwości bo ilość pustych lokali wręcz potwornax > Pełno kamienic w fatalnym stanie z zabitymi oknami.
@marian1881: 200 tys pustoswanów przy całym zasobie miejskim szacowanym na 1 mln. 20% stoi puste wg spisu xD.
Spis wykonany w 2021 i wg niego jest 200k pustostanów w #warszawa na rynku RE
Wg https://olxdata.azurewebsites.net/warszawa/mieszkania nawet w apogeum w ofercie było zaledwie 10k mieszkań do wynajmu.
No i jak to teraz ugryźć zakładająć, że nikt nie popełnił babola i tam faktycznie jest 200k mieszkań pustych.
1. Deweloperzy mają skumulowany nawis od zawsze i od zawsze regulowali podaż mieszkań na rynek. Załózmy, że posiadają ok 50k niesprzedanych mieszkań.
2. Kolejne 30k mogą posiadać różnego rodzaju agencje które z kolei regulują podaż lokali na wynajem by nie dopuścić do spadku cen rynkowych i zachować wysokie Roi
3. Jest duzo ludzi zamożnych co mieli gdzieś wynajem, po prostu nadwyzki z biznesu lokowali w nieruchomości czy też super korposzczurów jak również celebrytów i innych takich. Dajmy na to Kolejne 50k mieszkań.
4. 10 k mieszkań wisiało w apogeum na wynajem
Razem 140k.
Brakuje 60k mieszkań albo skala akumulacji majątku nieruchomościowego przez ostatnie 30 lat musiała być po prostu wręcz piramidalna. Mozliwości optymalizacji podaktowej czy to w postacji JDG czy przy duzej skali unikania płacenia CIT zamiast służyć rozwojowi gospodarczemu, służyły tylko pompowaniu bańki nieruchomościowej LOL
Dojechać kapitaluchów.
xDDD
Nie wiem czy mózg wyprało Ci tvpis, czy analfabeci ekonomiczni z lewicy, ale powinieneś to odstawić
@marian1881: ponoć dane crossowane z rachunkami za prąd. więc by to odpadało. Choć tez mam wątpliwości bo ilość pustych lokali wręcz potwornax > Pełno kamienic w fatalnym stanie z zabitymi oknami.
@marian1881: 200 tys pustoswanów przy całym zasobie miejskim szacowanym na 1 mln. 20% stoi puste wg spisu xD.
To liczył GUS, więc te dane można skomentować tylko tak: XD