Aktywne Wpisy
sebek_r +57
Nie wiem czy popularna czy niepopularna opinia, ale dopóki nie zostanie wprowadzony progresywny podatek katastralny na nieruchomości to ceny nigdy nie spadną. Po co kupować akcje/obligacje jak można pieniądze zainwestować w nieskończona ilość nieruchomości i ściągać haracz z ludzi + zarabiać na wzroście cen.
#nieruchomosci
#nieruchomosci
ssauczo_pauczo +24
Moja babcia ostatnio (jakoś po wyborach...) stała się mega nerwowa. Dziś odwiedziłem ją z pięcioletnią córką. Młoda poszła umyć ręce, babcia za nią #!$%@? chyba jej pomóc. Oblała młodą wodą, po czym ją za to #!$%@?ła. Młoda się słusznie wkurzyła. Babcia zaczęła swoją tyradę, grubą jak nigdy. Zamknij mordę gówniaro, zamknij się debilko, po łapach jej dała itd. Wyszliśmy.
Prawdopodobnie to był ostatni raz, kiedy widziała wnuczkę na oczy.
Oczywiście to moja
Prawdopodobnie to był ostatni raz, kiedy widziała wnuczkę na oczy.
Oczywiście to moja
Przykładowo, w dzielnicy XV najwięcej punktów na chwilę obecną zdobył projekt darmowych kursów tańca latino solo. Zwyczajnie grupka ludzi może się skrzyknąć, napisać na kolanie projekt, a społeczeństwo się zrzuci. Liczba miejsc na kursie: 30.
Może by tak jeden z drugim poszedł do roboty i sobie zarobił to 120zł na miesięczny kurs tańca, bo po tyle są obecnie?
Powinny być dopuszczane wyłącznie projekty, z których korzystać może całe społeczeństwo. A nie jakieś kursy komputerowania dla seniorów, kursy samoobrony dla matek, cykliczne kursy jogi. Co roku to samo dziadostwo.
A gdzie tor wyścigowy na Zabłociu z pierwszej edycji BO, hę?
#krakow #gorzkiezale ##!$%@?
Ale co roku coraz więcej głosów zdobywają gównokursy dla nierobów. W zeszłym roku gównokursy dla nierorów szły łeb w łeb z pożytecznymi inwestycjami; w tym roku gównokursy dla nierobów już dominują.
@DerMirker: popieram w 100%! Szczególnie te projekty, które właśnie zakładają maksymalnie kilkanaście/kilkadziesiąt
https://motogen.pl/gdzie-jest-tor-krakow-ktory-zwyciezyl-w-budzecie-obywatelskim-4-lata-temu/
Żadne tam jogi czy zajęcia dla 30 osób, konkretne materialne rzeczy z których skorzystać będzie mógł każdy.
1 metr chodnika > miesiąc zajęć jogi dla 30 osób.
@DerMirker: jeszcze wyjdzie na to, że jakiś klub sobie zgłosił ten projekt, aby kasa do nich poszła
@DerMirker: Czyli jakie na przykład? Absolutnie całe?
A co ty na to, by dopuszczane były takie projekty, na jakie ludzie głosują? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co innego projekt, który oferowałby usługę dla kilku procent mieszkańców dzielnicy, ale to oczywiście przekracza budżet. Projekty dla ściśle określonej grupy lub kilkudziesięciu osób są dyskryminujące dla reszty.
Z łatania dziur w chodniku na ul. Kocmyrzowskiej skorzystałoby zapewne kilka procent mieszkańców miasta, a to już bardzo dużo.