Wpis z mikrobloga

Najzabawniejszy i jednocześnie "najmocniejszy" argument zwolenników zielonych to stwierdzenie, że lobbowanie praw Rhaenyra jest lewacką poprawnością polityczną, bo jest kobietą. Oczywiście nie liczy się pierworództwo czy prawa dziedziczenia, jest kobietą i na pewno to jest powód, dla którego ma zostać królową xD

I tu wychodzi jedynie niewiedza na temat całego Świata Lodu i Ognia, gdzie kobiety rządziły jednak dość często. Nymeria, która założyła całe królestwo, później żółta ropucha i księżne Dorne. Dziesiątki królowych-regentek, w tym królowe z krwi i kości, które rządziły na równi ze swoimi mężami (Rhaenys, Visenya, Alyssane itd.) Ale nie, to jest oczywiście lewackie, że kobieta rządzi.

#got #graotron #hotd #houseofthedragon #rodsmoka #teamblack
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Niezgodny: Nie no ten argument jest zupełnie nieudany. To jednak faktu nie zmienia - nigdy Westeros nie rządziła niekwestionowanie kobieta, a sam Viserys wstąpił na tron tylko i wyłącznie z tego powodu. Dosłownie kilkanaście lat przed jego decyzją co do dziedziczenia, absolutnie potężne grono zadecydowało o prymacie męskiej primogenitury.

W drugą stronę mamy decyzję podjętą ad hoc, opartą na niedawnej śmierci męskiego potomka i niechęci do w konsekwencji dziedziczącego Daemona.
  • Odpowiedz
@Niezgodny no i dobrze w sumie, wole tych lewackich targaryenów niż zielonych z Hightowerami na czele z fałszywą otoczką moralności, tradycji i innymi pustymi zasadami xD
Są uzurpatorami, nikim więcej.
Alicent to już w ogóle mała żmija, która pruje się o to, że Rhaenyra ma romans z wujkiem a jej dzieci - Helaena i Aegon się poślubia xD
  • Odpowiedz
@Filippa: Chociaż jak już tak na chłodno myślę, to Olivia całkiem nieźle gra Alicent. Wkurza mnie strasznie, więc chyba spełniła swoją rolę xD No i całkiem urodziwa jest. W książce też po ciążach była ładniejsze od Renaty.
  • Odpowiedz
@Niezgodny a no prawda prawda, chociaż Rhaenerya też jest ładna według mnie, młodsza wersja też spoczko.
A w ogóle mam pytanie, książki dość dawno czytałam.
Czy Aemond w książkach miał jakąś intymną relację z jakąś kobietą? Bo czytałam gdzieś, że z Heleną xd
  • Odpowiedz
@Filippa: ! Aemond miał zostać mężem jednej z Baratheonówien, ale skończył waląc na boku nieślubną córkę Larysa Stronga, Alys Rivers, którą powszechnie uznawano za wiedźmę, a która przy okazji była od Aemonda dwa razy starsza (ale - podobno - nie wyglądała, co miało być zasługą regularnych kąpieli w dziewiczej krwi).
  • Odpowiedz