Aktywne Wpisy
mamabijeatataniezyje +322
#!$%@? mój ojciec to jest rekin biznesu.
Kobieta wywiesiła na bramce swojego ogródka działkowego kartkę "SPRZEDAM działkę nr. XXX, można wchodzić i oglądać, telefon xxx xxx xxx". Powiedziałem jej, że kupię, ale za połowę tego, co chce, bo to zaniedbana dżungla. Powiedziała, że chyba sobie żartuję, ale poszła na deal, że sprzeda mi jak nikt się nie odezwie, bo ona wyjeżdża na dłużej do Niemiec i chce się pozbyć obowiązków i opłat.
Kobieta wywiesiła na bramce swojego ogródka działkowego kartkę "SPRZEDAM działkę nr. XXX, można wchodzić i oglądać, telefon xxx xxx xxx". Powiedziałem jej, że kupię, ale za połowę tego, co chce, bo to zaniedbana dżungla. Powiedziała, że chyba sobie żartuję, ale poszła na deal, że sprzeda mi jak nikt się nie odezwie, bo ona wyjeżdża na dłużej do Niemiec i chce się pozbyć obowiązków i opłat.
Aktywne Znaleziska
Rozglądam się za czymkolwiek ponieważ jestem wielką stopą w rozmiarze 50.
https://allegro.pl/oferta/buty-snowboardowe-ride-big-foot-34-cm-51-eu-12687489512
Co do jakości butów to się nie wypowiem bo nigdy o marce nie słyszałem.
1) będziesz potrzebował najszerszych desek, często się to będzie wiązać z największymi deskami (chociaż teraz deski typu short-wide trochę ratują sytuację),
2) będziesz miał bardzo ograniczony wybór jeśli chodzi o modele butów. Jeśli chodzi o to co wysłałeś to wygląda na zjechane na maxa, więc będzie kapieć. Ride robi sensowne buty, więc nad nówkami bym się zastanowił jak na początek. Ogólnie nie wiem czy nie lepiej
@Loperamid: Na deskorolce masz kilka cm, które dzielą dechę od podłoża, na snowboardzie deska leży bezpośrednio na śniegu a czubek buta jest tylko jakieś 1-2cm nad nią. Przyjmuje się, że pięty/palce nie powinny wystawać więcej niż 1-2cm poza obrys deski, inaczej będziesz rył w śniegu przy głębszych wychyłach. Także jak @MannaR wspomina, może być ciężko z doborem sprzętu, ale na początek