Wpis z mikrobloga

#elektronika #lutowanie #smd
Pytanie o amatorskie lutowanie smd i sprzęt do tego. Chciałbym niewielkim kosztem podejść do tego zupełnie amatorsko, coś tam poczytałem no i chyba padnie na stację YIHUA 936 bo ostatnie przymiarki zwykłą kolbą do wylutu mosfetu 6414a padły na ryj. Wiem, że lepiej użyć tu raczej hot air'a ale samej lutownicy używam sporadycznie a układ potrzebuję do drugiej płyty.
Zasadnicze pytanie, czy stacja da radę, jakiś grot stricte do wylutu (np. ścięty??), co jeszcze przyda się do zupełnie amatorskiego i rzadkiego lutowania (topnik, cyna) ale nie za miliony bo lutowanie tylko na własne potrzeby i mega mega rzadko.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mat_pl: do rozlutowania trudnych rzeczy polecam cynę z bizmutem. Przy jej użyciu byłem w stanie wylutować 32 pinowe plastikowe gniazdo bez jakichkolwiek strat.

A co do lutownicy to nie wiem bo nie korzystałem z tych tańszych.
  • Odpowiedz
@Kryspin013: dzięki za info odnośnie wykuty, spróbuję tego aczkolwiek i tak chcę ogarnąć jakas troszkę lepsza lutownice bo te kolbowe Chińczyki to grzeją niemiłosiernie a regulacja nie wiadomo czy działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mat_pl: Są te lutownice t12 kolbowe i ludzie się nimi jarają dosyć. Po za tym polecam też kanał na yt wykopka slavoy. On testuje różne chińskie sprzęty i ostatnio lutownicę testował nawet.
  • Odpowiedz