Wpis z mikrobloga

@moll: No właśnie to druga sprawa. Spód mi nie puka tak ładnie i może by się przydało takie chwilowe leżakowanie w temp, ale bałem się zostawiania w piekarniku, żeby nie skiepścić.
@login_89: ja robię tak

Wyciągam chleb z piekarnika i piekarnik już wyłączony, ale gorący zamykam.
Po 7 minutach wyciągam z foremki chleb i wkładam go do góry nogami na kratkę w piekarniku.
10 minut siedzi w zamkniętym piecu
Potem z kratką wyciągam na blat, stawiam go już normalnie i tak jeszcze z pół dnia sobie leży na luzie, aż całkiem wystygnie