Wpis z mikrobloga

Będę jutro na lotnisku w nocy a moi znajomi dopiero dojadą na niedzielę południem. Gdzie mogę spać na dziko? Myślałem albo zostać lotnisko albo kupić całodobowy i jeździć gdzieś. Ewentualnie jakieś jadłodajnie całodobowe typu mc. Macie jakiś pomysł? challange mam by było bez hosteli #gdansk
  • 9
kupić całodobowy i jeździć gdzieś


@FarGO: Jak ma być bez hosteli, to to jest najlepsza opcja, przy założeniu bezsennej nocy, a nie spania w autobusie. W jadłodajni w końcu pewnie zaśniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@opk20: mało tego, na odpalonym silniku nie pobiera się ta opłata. Płacisz więc tylko te 3 zł na start. Mało ekologiczne ale przyjemne dla portfela ( ͡° ͜ʖ ͡°)