[O.....0]

Jakie są najgłupsze/najbardziej niedorzeczne rady na poprawę zdrowia psychicznego jakie dostaliście?
Mi kiedyś babka z wykształceniem medycznym powiedziała, żebym skrzyżował nogi i ręce i się objął. To miało pomóc w tym żeby prawa półkula mózgu odpowiedzialna za emocje nie dominowała. Jedno wielkie WTF

#zdrowiepsychiczne #depresja #kiciochpyta

[L.....r]

@Okospok0: "IDŹ NA TERAPIĘ"

[10129]

@Okospok0: i nie pomogło jak rozumiem?

może za krótko tak siedziałoś?

[CoolerHusky]

@Okospok0: dobre, trzeba spróbować

[Sadomason]

@10129: bo to trzeba tak caly dzien siedziec :D

[10129]

@Sadomason: jak medytujący misi mogą to ono tez może :D

[Sadomason]

@10129: tak se wyobrazilem jakiegos chlopa, ktory wziol sobie takie pierdy do serca i tak siedzi caly dzien jak kretyn xD

[10129]

@Sadomason: no nie wiem, słyszałoś o szaolinach chorych psychicznie? no ja też nie

i to nie chłop bo nie ma paska. to 'ono' xD

[Sadomason]

@10129: wydaje mi sie, ze te wszystkie psychologiczne sztuczki i magiczne pierdy bazuja po prostu na auto sugesti. To moze dzialac na jakies osoby, ktore sa skrajnie podatne na takie rzeczy.

[10129]

@Sadomason: niektóre, ale ogólnie chyba nie do końca. affirmacje zdaje się średnio skuteczne są albo NLP.

też to chyba nie do końca sztuczka psychologiczna jak ma działać na zasadzie komunikacji półkul, to bardziej neurologiczna sztuczka by była.

[Zoyav]

@Okospok0: aż musiałam to znaleźć