Wpis z mikrobloga

Znacie jakąś godną polecenia i tanią naukę #plywanie dla dorosłych w #warszawa? Chodzi o absolutne podstawy - żeby się nie utopić, czyli maks. kilka spotkań; nie o żadne szlifowanie techniki przez pół roku i wydawanie kolejnych kilku stów co miesiąc. Znalazłem jakiś kurs weekendowy, ale akurat w tej chwili wypadł z oferty. Większość opcji, które znajduję, to albo zobowiązania na dłuższy okres, albo jakieś gówniane, kompletnie nieprzyjazne użytkownikowi strony, na których trudno dokopać się do najważniejszych informacji.
  • 10
@Clermont: mogę coś doradzić:
moja żona panicznie bała się wody, zacząłem chodzić z dzieciakami na basen, zaczęła z nami gdzieś tam z boku się pluskać. po ok 5-6 wizytach, bez żadnych wskazówek rad ani nakłaniań płynie "strzałką" z głową pod wodą.

poza tym chodząc na basen widzisz tych instruktorów i możesz zagadać po ile szkolą.
@adeer: Też najchętniej spróbowałbym bez żadnego trenera, tylko nie mam za bardzo z kim tam chodzić, a jakoś pewniej czułbym się mając kogoś, kogo mógłbym o coś podpytać - nawet nie o samą technikę pływania, tylko tak ogólnie.

BTW Chodząc po stronach internetowych różnych pływalni i szkół pływania, czuję się jak w 2008. Kiedy zapisywałem się na siłkę, wszystko było jasne - dokładny opis na stronie, kilka kliknięć, jak chcesz, to
@crazy_drummero: Zawiesiłem pomysł na 2-3 miesiące. Z kilku szkół pływania, które miały spoko ofertę, wszystkie miały albo niepasujące mi terminy, albo częstotliwość, albo ogłoszenie było nieaktualne i zapomnieli wrzucić świeże info na stronę, więc na razie obserwuję ich fanpejdże i czekam aż się pojawi coś fajnego.
@Clermont: Ja się nauczyłem pływać z jutuba. Pewnie technika nie jest idealna, ale pływam w podobnym tempie co reszta. Planuje się jeszcze bardziej oswoić z tematem i wtedy wziąć instruktora, żeby poprawić technikę, a nie przez 5-6 pierwszych lekcji uczyć się wsadzić głowę pod wodę.