Wpis z mikrobloga

Gwarantowane ceny prądu...
Ciekaw jestem, czy ktoś miał podobne rozważania. Rocznie konsumuję w swoim domu ok 5000 kWh. Biorąc pod uwagę zapowiedzi o kosmicznych stawkach za prąd powyżej 2000 kWh od przyszłego roku, rozważam swoje opcje:
- instalacja PV
- instalacja PV z bankiem energii
- instalacja drugiego licznika prądu :)

Skoro nowe instalacje PV rozliczane są na zasadzie net-billingu, zastanawiam się, czy instalacja PV bez banku energii w ogole ma sens - czy energia z której korzystam a którą sam wyprodukowałem będzie się wliczała do tych 2000 kWh, czy nie? Ma ktoś wiedzę na ten temat? Bo jeśli będzie ona brana pod uwagę, to instalacja PV bez banku energii będzie w sumie bez sensu.

Drugi licznik - wiem, że można sobie takie coś zamówić. Nie wiem niestety, czy 2000 będzie liczone na licznik, czy na dom - ponownie, jestem ciekaw opinii.
  • 2
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gadujr: może wypowiadać umowę i zakładać na innego członka rodziny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Albo zrobić sobie przyłącze w garażu, altance i się przełączać w jakiś sposób.
Wiem, że to brzmi głupio ale może jakoś się da, chociaż pewnie byłoby to nader ciężkie i nie wiem ile kasuje energetyka za przyłącze itd.
Nie uważam że byłoby to ciężkie - wiem, że technicznie da się to zrobić. Elektryk może podłączyć ci np parter pod jeden licznik a piętro pod drugi. Technicznie nie ma tutaj żadnych przeszkód.
Chodzi tutaj bardziej o potencjalne przeszkody formalne - jak ci debile będą rozliczać te 2000 kWh? Na dom czy na licznik?