Wpis z mikrobloga

@mel0nik: Szkoda że Polacy dopiero teraz zauważyli co odwala konfa, już przy covid było widać że grają na destabilizacje Polski, wielu teraz powie że mieli trochę racji, odpowiem tak, to jest ich główna taktyka tkz kanapka z g!@#$m, najpierw powiedzą coś oczywistego np że lock down to ekonomiczne szaleństwo, potem zaserwują g@$%o mówiąc np że szczepionki zabijają a wirusa nie ma, na końcu przyłożą kolejną oczywistość, i tak robią w każdym
@Buko_von_Krossig: Jak w ogóle powstała idea Konfederacji to w sumie się bardzo cieszyłem. W końcu środowiska wolnościowców i narodowców pod wspólną banderą, złączą siły itp. Jednak kiedy udało im się wejść do Sejmu, zamiast złączonej siły, która będzie w stanie coś zmienić - to zaczęli skręcać w jakaś dziwną skrajną stronę xD. W ogóle odpływają czasami nieziemsko, a osoby "oddolnie" działające w strukturach Konfy to nierzadko jakieś dziwolągi, pływające w swoich
Mam nadzieje, że Bóg mi kiedyś wybaczy, że oddawałem w ostatnich wyborach parlamentarnych swój głos na Konfederację.

@haosek:

Mi również, do dziś mi bardzo wstyd.

@Buko_von_Krossig:

Czemu wstyd? Zdolność do refleksji i do zmiany własnych poglądów to akt zasługujący na podziw. Poza tym w Polsce prawie każdy młody facet przeżył etap fascynacji Korwinem, to tzw. młodzieńczy bunt, z którego większość osób na szczęście wyrasta.
@Walther00: Generalnie Korwina nigdy nie traktowałem w 100% poważnie. Nie ukrywam, na początku fascynowało jego podejście i człowiek wierzył w te utopijne wizje świata. Przy ostatnich wyborach wiedziałem, że Korwin to Korwin on po prostu jest dobrym magnesem na młode osoby, ale "władzy" mu dać nie można. Zresztą moim zdaniem, on sam nigdy by nie chciał rządzić. Z prostego powodu - to jego politykowanie to sposób na życie, a poza tym