Aktywne Wpisy
Beszczebelny +9
Maciek5000 +98
Ale mnie dzisiaj blackpill strzelił w mordę xD
Stanąłem ciężarówką na kopercie na Orlenie. Tej, gdzie rozładowują cysterny. Na pół godziny tylko, to miałem nadzieje, że się nie dojebią. No, ale placowy się #!$%@?ł od razu xD
Pogadałem z nim chwilę i się odczepił, tym bardziej że to taki w #!$%@? beciak i jakbym na niego nakrzyczał, to by się popłakał xD Zezowaty, i to eozbieżnie w dodatku, chyba lekko upośledzony, niższy
Stanąłem ciężarówką na kopercie na Orlenie. Tej, gdzie rozładowują cysterny. Na pół godziny tylko, to miałem nadzieje, że się nie dojebią. No, ale placowy się #!$%@?ł od razu xD
Pogadałem z nim chwilę i się odczepił, tym bardziej że to taki w #!$%@? beciak i jakbym na niego nakrzyczał, to by się popłakał xD Zezowaty, i to eozbieżnie w dodatku, chyba lekko upośledzony, niższy
Max square: 21x21 (+7)
Max cluster: 363 (+2)
Total tiles: 496 (+55)
Pierwsze #200km w życiu. Wynik poprawiony o 72km. Pierwsze 105km w tempie 25.1km/h, powrót odrobine wolniej, więc końcowo wyszło 24.5km/h. Łącznie 8:35h jazdy, a cała wycieczka 10:05h, wliczając przerwę na burgera, drożdżówkę, kawę i monsterka przy pomniku Mickiewicza.
Całość trasy Kraków-Tarnów-Kraków pokonana po Velo Metropolis, która poza 2 odcinkami szutrowymi i kilkoma dziurawymi, była raczej sympatyczna. Jedynie jazda wzdłóż A4 dość nużąca, ale do przeżycia.
Pogoda wręcz idealna, cały weekend trzymałem kciuki oby prognozy się sprawdziły, bo ostatnimi tygodniami straszna bieda.
Za to poprzednie 51km to 25km w jedną i drugą po WTR w kierunku Śląska, z czego powrót w kompletne oberwanie chmury, na które na szczęście byłem przygotowany.
Moje kwadraty już nie są nieperfekcjonistów :(
#rowerowyrownik #kwadraty
Skrypt | Statystyki