Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mirki co byście zrobili na moim miejscu?

tl:dr
- Planowana budowa / kupno domu
- Maks wartość jaką zakładam 1.500.000 PLN
- 530.000 PLN w akcjach, ETF-ach, IKE i IKZE (Obecnie ok. -3,3% ROI)
- 100.000 PLN w obligacjach EDO / ROD- 170.000 EUR na koncie co daje ~800.000 PLN na ten moment- 180.000 PLN na koncie oszczędnościowym

+/- w gotówce do wyjęcia od razu ok 1.000.000 (akcje + obligacje na długi termin - wolałbym nie ruszać)

Wszyscy widzimy co się dzieje. Wiem ze nikt nie zna przyszłości. Inflacja wysoka, stopy wysoko, teoretycznie powinny spadać w perspektywie kilku lat.

Mam gdzie mieszkać, ale robi się ciasno pomału - do 2-3 lat chciałbym zmienić lokum.

Co robić?
- Dalej czekać na spadki (cen, stóp) i kryzys - nawet wczoraj Jerome Powell z FEDu o tym mówił
- Brać teraz krechę z kosmicznym RRSO (8-9%)
- Jak brac krechę to teraz na stałym czy na zmiennym bo powinno spadać (longterm)
- Dozbierać kasy i kupować całość za gotówkę
- Posprzedawać część akcyjno - etfową i zainkasować dodatkowe pół miliona

Od razu zapostuję najpopularniejsze „śmieszne” odpowiedzi żeby się nikt nie musiał fatygować:

1. hehe tyle kasy a pytasz wykopków o zdanie
Chyba na tym polega jakaś społeczność (w miarę anonimowa) że można spytać o coś ludzi, o co nie masz jak spytać znajomych (bo nie wiedzą)
2. Moja rada? Nie pytać o takie rzeczy na mirko?
A KURNA GDZIE? I KOGO? Na grupach Januszy na FB?
3. bait 2/10 bo odpisałem
ehhhh tak i chciałby mi się tyle pisać dla baitu. Serio niektórzy mają takie problemy / zagwozdki
4. czekaj wyjmę magiczną kulę i ci powiem
nie oczekuję porady inwestycyjnej - pytam o zdanie. przemyślenia, zawsze warto skonfrontować z kimś innym swoje przemyślenia

#gielda #gpw #etf #obligacje #inwestycje #inwestowanie #oszczedzanie #dom #dzialka #nieruchomosci #kredythipoteczny #nbp #budujzwykopem

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #632c12ff24a4e46f39766c7d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Hej mirki co byście zrobili na moim...
źródło: comment_1663844753XvT42sKq47bOddk9NjMWeP.jpg
  • 34
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli chodzi o kredyt to mogę Ci trochę podpowiedzieć. Patrząc historycznie warunki są teraz faktycznie fatalne. Natomiast jeżeli oczekujesz poprawy w przyszłości rynku, załóżmy za 2-3 lata to w długim terminie ten okres przy całości trwania kredytu nie będzie dużo znaczył.

Co do oprocentowania stałego czy zmiennego. Obecnie oprocentowanie stałe jest atrakcyjne i często poniżej zmiennego. Jeżeli rynek faktycznie wróci do normy to refinansujesz kredyt do innego banku na zmienne,
@AnonimoweMirkoWyznania: Anonimowy Mireczku - wlasciwy timing to klucz do sukcesu. Bardzo ciezko jest przewidywac jak sytuacja w PL bedzie wygladac w krotkim i srednim terminie, ale mysle, ze w momencie trwania wojny tuz za nasza granica, porywanie sie na budowe domu to duze ryzyko. Zlotowka najtansza od ponad 20 lat, materialy budowlane najdrozsze po zeszlorocznym boomie. Nadchodzacy kryzys, widmo bezrobocia i spadku PKB, ktory uderzy we wszystkich - nawet tych bogatszych.
@AnonimoweMirkoWyznania: zależy czy ta kasa to spadek czy zarabiasz jak mirek wyżej pisał 30k mc z pewną perspektywą. Ja bym nie czekał bo może być różnie a Ciebie stać już teraz. Zostawiłbym obligi, które w ciągu roku jeszcze zarobią. Jeżeli nie masz działki i planujesz dopiero ją kupować to jeszcze wiele miesięcy przed Tobą, aby dopiąć papierkową robotę, wybrać ekipe, projekt, rozpocząć budowę za gotówkę a zostawić obligi indeksowane inflacją, które
@AnonimoweMirkoWyznania: przychylam się do opinii @picasssss1, zaczekałbym na większą presję sprzedażową na rynku. A przede wszystkim czekałbym na to aż wykonawcy zaczną się bić o zlecenia, co jest moim zdaniem nieuniknione.
Twoim problemem jest drogi kredyt i drogie materiały, oraz ta szmaciura inflacja.
Załatwiłbym pozwolenie na budowę, podłączył media, ogarnął projekt itp. i czekał na odpowiedni moment z rozpoczęciem prac. Fajnym sposobem na wyczucie sentymentu jest dołączenie do grupek budowlanych
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym wyrzucił akcje, przeniósł się na obligacje i czekał.

Krecha jest droga. Najem w prawdzie też ale potencjalne spadki cen nieruchów/materiałów/robocizny (licząć prcent o ile może jebnąć * szansa że jebnie) moim zdaniem przebijają koszty które musiałbyś ponieść kupując dzisiaj przy przegrzanym rynku kredytowo-mieszkaniowym. Nawet samo to że firmy budowlane zaczną plajtować z braku zleceń (nic tak nie leczy z wysokich cen jak brak klienta) może zwrócić Ci koszty
@AnonimoweMirkoWyznania:
Jeżeli planujesz sam budować, to nie musisz teraz o tym decydować, proces budowy domu to długi okres. Nie odkładaj tego na później, życie jest za krótkie. Zacznij już teraz szukać działki - to najważniejsza część procesu inwestycyjnego, jak znajdziesz fajną działkę to kup pozbywając się aktywa z którym czujesz się najmniej komfortowo. Prace projektowe, inspiracje, pozwolenie na budowę to kilkumiesięczny proces i mało kosztowny. Potem startujesz z budową i robisz
1. hehe tyle kasy a pytasz wykopków o zdanie

Chyba na tym polega jakaś społeczność (w miarę anonimowa) że można spytać o coś ludzi, o co nie masz jak spytać znajomych (bo nie wiedzą)

2. Moja rada? Nie pytać o takie rzeczy na mirko?

A KURNA GDZIE? I KOGO? Na grupach Januszy na FB?

3. bait 2/10 bo odpisałem

ehhhh tak i chciałby mi się tyle pisać dla baitu. Serio niektórzy mają
@AnonimoweMirkoWyznania: NFA, wiadomo.
Ale to co napisze może skłoni Cię do refleksji nad decyzją, kolejność dowolona

1) Poczekałbym do 2023 Q1-Q2, teraz sytuacja jest nienormalna w 2023 ogólna sytuacja powinna się normalizować

2) oszczedności + obligacje,są najbardziej płynne i dostępne od zaraz. Możesz rozłożyć inwestycję w czasie, np za część kupić ziemię wczesniej, tu spokojnie możesz zacząć działać.

3) ETFów i akcji nie wyciagaj, czekaj. Teraz wycena rynku jest mega zbutowana,
@AnonimoweMirkoWyznania: masz fajny kapitał, ja bym się zastanowiła czy serio potrzebujesz domu za 1.5kk czy jest to zakup kierowany emocjami? Czy jest to dom, który w razie czego sprzedasz (dobra lokalizacja, standardowy projekt itp)? Trochę szkoda taką dobrą sytuację obrócić w "no fajnie mogę wypić kawkę na tarasie, ale znów startuję od 0 ;)"
W fazie cyklu, w której jesteśmy, "cash is king", lepiej ewentualnie kupić obligi/lokate na szczycie inflacji na