Wpis z mikrobloga

czemu Łódź nie ma żadnej profesjonalnej drużyny koszykarskiej?


@Rudagast: bo Łódź "nie zasługuje" na żadną profesjonalną drużynę koszykarską. Jak mieli ŁKS z ciekawym składem to chcieli bić rekord frekwencji (albo pobili?) w Arenie, pochodzili z 2-3 kolejki, a potem były pustki, bo ojej wygrali 3 mecze na 24. Każdy sztuczny twór (jak ten w Krakowie) bez zainteresowania kibiców nie ma szans przetrwania. Natomiast kobiecą koszykówkę to 15-20 lat temu pamiętam z
@cult_of_luna: Nie chodziło o frekwencję, tylko właściciele koszykarskiego klubu, którzy mieli dość pieniędzy, by robić koszykówkę na poziomie Ekstraklasy, zostali namówieni na ratowanie piłkarskiego ŁKS-u. A na to pieniędzy mieli za mało. W efekcie i kosz męski, i piłka zbankrutowały i musiały odbudowywać się od zera. ;) Obecnie ŁKS KM działa ze Szkołą Gortata, ŁKS Koszykówka Żeńska tak samo i powolutku sobie tam coś dziergają z młodzieżą. W ostatnim sezonie zwłaszcza
@Jakub_Olkiewicz: ja wiem że frekwencja nie była powodem, napisałem że zainteresowanie tym koszem było słabe i Łódź na ekstraklasę nie zasługiwała kibocowsko i uwierz że gdyby właściciele nie "zostali namówieni na ratowanie piłkarskiego ŁKSu" to zbyt długo by nie bawili się w to. To wszystko w różnych miastach było przerabiane dziesiątki razy, naprawdę Jedynym znanym mi człowiekiem który pompuję kasę w koszykówkę przy prawie zerowym zainteresowaniu jest pan Król ze Szczecina.
@cult_of_luna: Ale ci właściciele (Kenig i Urbanowicz) dalej dają kwit na kosza, tylko po przygodzie z piłką musieli jednak trochę odsapnąć, stąd też pewnie teraz nie kupili dzikiej karty. Pamiętam mecze kosza, bo miałem karnet, tam naprawdę w czasach I ligi, nawet po przegranym finale z Astorią, był super klimat do robienia koszykówki, zresztą w ŁKS-ie tradycja wspierania sportów halowych jest dość długa, teraz regularnie niezłe frekwencje notuje siatkówka. Oni sami
@Jakub_Olkiewicz: w poprzednim sezonie byłem na meczu ŁKS-u z Polonią Warszawa, oficjalnie na hali pojawiło się 299 osób. Ale nieoficjalnie - chyba "trochę" więcej, i nie byli to raczej ludzie z obsługi technicznej ;) .
A był to mecz II ligi (trzeci poziom rozgrywkowy). Czyli jakiś potencjał wciąż jest.

Dla mnie nieporozumieniem jest to, że ŁKS nie gra na Al. Unii, ale to jak rozumiem kwestia kosy z mocną sekcją siatki
I poza Francją to w zasadzie wymieniłeś wszystkie mocne ośrodki w europejskim baskecie.


@ka_cz: no tak, bo i Moskwa i Belgrad i w każdym państwie jest dobry zespół z dużego miasta, ale nie jest liga zdominowana przez takie zespoły. We Francji jest Lyon, nie ma Paryża, kompletnie nie ma Marsylii. W Niemczech jest Monachium i Berlin, ale już Kolonii, Stuttgartu i zagłębia Rury nie znajdziesz. We Włoszech jest Mediolan, ale Turyn
Generalnie wszystkie duże miasta mają ten sam problem - w Poznaniu drużyna w PLK była naprawdę niszowym tworem, na Śląsku kosz próbuje się odbudowywać, w Krakowie były wielkie plany a skończyło sie na skandalach, w Warszawie gdyby nie niespodziewany sukces 2 lata temu i zainteresowanie Legią części piłkarskiej społeczności, to byłoby tak samo. Zresztą wiele lat nie istnieli. Wyjątkiem jest Wrocław - wiadomo, tradycje (chociaż też z przebojami przecież) i Trójmiasto, gdzie
no tak, bo i Moskwa i Belgrad i w każdym państwie jest dobry zespół z dużego miasta, ale nie jest liga zdominowana przez takie zespoły. We Francji jest Lyon, nie ma Paryża, kompletnie nie ma Marsylii. W Niemczech jest Monachium i Berlin, ale już Kolonii, Stuttgartu i zagłębia Rury nie znajdziesz. We Włoszech jest Mediolan, ale Turyn nie istnieje, Neapol ledwo zipie, a Rzym zbankrutował. Koszykówka na poziomie ogromnych pieniędzy i Euroligi
wsparcie przez koncern paliwowy


@ka_cz: Anwil jest od lat wspierany przez lokalne zakłady azotowe, dopiero od jakiegoś czasu one weszły w skład koncernu paliwowego - chronologia tu jest taka :) a Nymburk tak, wsparcie z centrali, jest dotowany przez operatora elektrowni atomowych. Generalnie w Europie Wschodniej poza-oligarchicznej to raczej częste. W PLK Legia wspierana jest przez Orlen, są z dwie Enee, Krajowa Grupa Cukrowa, teraz Tauron wchodzi do Gliwic. A poza
Taki skrót myślowy ;) , w każdym razie, i w Nymbruku i we Włocławku mamy SSP.
BTW, orientujesz się, jak często w Europie Środkowo-Wschodniej w sponsoring basketu angażują się spółki państwowe/komunalne lub bezpośrednio samorządy? To tylko polska specyfika, czy raczej typowe dla całego regionu?
Bo w PL, niestety, aby działać w tym biznesie, trzeba mieć pokaźne wsparcie od rządu lub samorządu (wyjąwszy Kinga Szczecin i od niedawna również Twarde Pierniki?)
@ka_cz: Też byłem na Polonii, też myślę, że 299 nie do końca oddaje, ile faktycznie było kibiców :)

Co do miejsca rozgrywania spotkań - chyba po prostu Sport Arena więcej nie wyciśnie, są tam dwie ekstraklasowe drużyny kobiecej siatki, pewnie trudno byłoby coś zmieścić w grafik, natomiast wiem, że walka toczy się dość mocno o przeprowadzkę. Co do spadku frekwencji na ŁKS-ie wtedy - niestety, u nas rytm życia wyznacza piłka.