Wpis z mikrobloga

Dzisiaj rano idąc na autobus widziałem sąsiadkę idącą z dzieciakiem do przedszkola. Na widok wielkiej kałuży młody zaczął do niej biec, a zdenerwowana matka krzyczała, że jeśli zmoczy buty to będzie w poważnych tarapatach. Chłopiec dobiegł do kałuży, położył się i się do niej wturlał... pilnując żeby buty cały czas były poza kałużą. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się śmiałem.

#heheszki #yafud #pasta