Wpis z mikrobloga

Skończyłem oglądać "Supernatural". 15 sezonów w nieco ponad 4 miesiące https://www.wykop.pl/wpis/65453933/obejrzalem-dwa-odcinki-supernatural-i-wyglada-to-c/

Jak na tyle sezonów to historia dobrze utrzymana do samego końca. Porównałbym to do całego Stargate gdzie łącznie jest 18 sezonów w trzech cyklach. W obu przypadkach nigdy nie pomyślałem "ja p------e jakie nudy", nie miałem też ochoty przewinąć żadnego odcinka (jak np TWD odcinek z kozą i Morganem) ani nie bawiłem się telefonem podczas oglądania. Nie było też myśli o porzuceniu serialu jak wspomniane wcześniej TWD które spadło z rowerka na początku 10 sezonu czy Tajemnice Smallville gdzie ostatnie 2 - 3 sezony znacznie słabsze, ale po paru tygodniach przerwy obejrzane do końca.

Postacie w Supernatural dobrze napisane. Dean, Castiel, Crowley, Roweena, Bobby i wiele innych które pojawiły się na sezon lub dwa które też były jakieś a nie kolejny zapychacz. Fajne jest też to, że niektórzy aktorzy dostają nową rolę po kilku latach np w 2020 roku (26 lat) wróciła dziewczyna która w 2006 zagrała małą dziewczynkę (12 lat).

#seriale #primevideo #hbogo #hbomax
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JaktologinniepoprawnyWTF: Moim zdaniem główny wątek jest bardzo nierówny - po kilku mocnych sezonach (powiedzmy 1-4) były słabsze, później znowu się odbiło jak pojawił się wątek Chucka i jego siostry i tuż po nim wleciał mega słaby Men of Letters. Finałowy był spoko, ale widać było w nim niski budżet i wiele akcji, które powinno być epickich w rzeczywistości nie było.
Trzymał natomiast poziom jeśli chodzi o odcinki 'case of the
  • Odpowiedz
@redemptor: ciężko jest utrzymać równy poziom przez taki czas. Dla mnie najsłabszy był chyba początek 6 sezonu, był zupełnie inny niż to co wcześniej się widziało, ale z czasem się rozkręciło. Później też zdarzały się to ciekawsze to trochę słabsze odcinki, ale nigdy nie było dużego spadku jakości. Pod koniec serialu jest chyba najwięcej śmiesznych odcinków, takich gdzie się żywo śmiałem do monitora. Dobrze, że ten serial nie skoczył jak
  • Odpowiedz
@JaktologinniepoprawnyWTF: Wiem, praktycznie nie ma serialu z dużą liczbą sezonów, który trzymałby cały czas solidny poziom. Może Six Feet Under albo Rodzina Soprano, ale one miały mniej odcinków na sezon.

Nie robiłem jeszcze rewatcha Stargate (a chciałbym - tylko gdzie znaleźć czas ;) i chętnie bym się przekonał jak teraz odebrałbym wątek Ori z końcowych sezonów, bo przy pierwszym oglądaniu uważałem ich za najsłabszych "złych".
  • Odpowiedz