Wpis z mikrobloga

Temat: wynajem mieszkania od świra.

Przyznam na wstępie że trochę zacząłem się bać, więc popełniam ten wpis.
Kolejno, w piątek w tylnym kole znalazłem wkręta 3,5x50mm.
W niedzielę odwiedził nas - mnie i dziewczynę - właściciel mieszkania - wstawiony jak zawsze (już dawno powinna zapalić nam się czerwona lampka) - pytając jak się nam mieszka i takie tam. Tak, co pewien czas wpadał zapytać o takie rzeczy przy weekendzie. Przed 10 zawsze pytał o kilka dyszek pożyczki.
W poniedziałek, dziewczyna dostała SMS z informacją że wypowiada nam umowę najmu z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Ok, ceny najmu galopują więc pewnie chce znaleźć kogoś innego i podpisać bardziej lukratywną umowę dla siebie. Tak to sobie tłumaczę.
Od wtorku wypytuje kiedy się wyprowadzimy, oczekuje że mamy to zrobić jak najszybciej. Chce przeprowadzać ekspertyzę instalacji gazowej i elektrycznej. Dzisiaj chciał odebrać kwiatka, teraz zaraz lub w okolicach 22. To nam nie odpowiadało więc zaproponowaliśmy że możemy dać mu jego kwaitka - bo faktycznie taki został w domu - lub ja go przywiozę do niego. Chwilę po tym dostaliśmy SMS ze zdjęciem naszego auta. W przeciągu kilku najbliższych dni mamy zamiar uciec z tego mieszkania do innego. #!$%@? na maksa.

Uprzedam pytania niektórych: Z naszej strony, rachunki płacone zawsze terminowo.

Pobierz
źródło: comment_16631722318zIFTRfoaabgYmQJCCmM5a.jpg
  • 5
@HT-Ron tak.
To jest naruszenie miru domowego. Jak przyjdzie nie proszony dzwoń na bagiety.

Generalnie jak za pierwszym razem przyszedł #!$%@? powinieneś powiedzieć że chyba go #!$%@?ło i wypad. A jak sie nie dostosował do prośby to wypowiadac umowę.

Moi rodzice wynajmują trzy mieszkania i poza telefonem raz na trzy cztery miesiące czy wszystko jest sprawne i czy nie ma potrzeby jakichś remontów nie zawracają dupy człowiekowi a i tak susze im
@HT-Ron dzwoń na bagiety.

Znajomy miał podobna sytuację w okresie wypowiedzenia umowy najmu.

Skończyło się tak że państwo właściciele wyszli razem z asysta bagiet z klatki.

Jeszcze bym zobaczyl czy to wypowiedzenie było skuteczne. Bo we wzorach umow zazwyczaj piszą se zmiany lub wypowiedzenia umowy są dokonywane w formie w jakiej zawarto umowę pod rygorem nieważności.