Wpis z mikrobloga

@nobodyknows: to jedynie mi przychodzi do głowy jedna rzecz. Nie jestem tego pewny, ale jak się wysyła przelewy międzynarodowe to opłaty ponosi wysyłający i odbierający. Są różne opcje wysłania takiego przelewu - określające, kto ponosi płatność. Może binance odbierając przelew ma dużą opłatę, a opłatę ponosisz ty? De facto prowizja by to nie była :D Ale to już moje rozkminy, może plotę głupoty :D
@blazko: przelew euro/sepa (revolut, alior kantor). Jeśli w dni robocze to jeszcze prowizji nie miałem. Raz wysłałem w weekend o rzeczywiście kilka eur zjadło.
Z przelewami dolarów już się nadziałem i unikam, bo z tego co zrozumiałem przelew idzie przez wielu pośredników, i każdy z nich coś weźmie.
A Ile wezmą? Tego dowiesz się na końcu, ale jakaś tam max granica jest wyznaczona - chyba 50$
Także ten... Zależy jak dobrze