Wpis z mikrobloga

@witam12: No staram się, z jednym nawet udało się nawiązać kontakt z właścicielem. Oglądałem już 2 mieszkania z pośrednikami, dla nich najważniejsze to umowę podpisać a gówno wiedzą o mieszkaniu. Jakieś bardziej szczególowe pytania to musi do właściciela zadzwonić i zapytać. Mówi że budynek po termomodernizacji a ja pukam w ścianę zewnętrzną i czuje że tam nie ma styropianiu. Nie rozumiem dlaczego tak mało ofert jest bezpośrednio. Jak jakiemuś sprzedającemu nie
@1KnSsUwjJE8pRmLYs7hmpqAqzPGekhFNaC: działają na umowach otwartych/zwykłych - czyli właściciel daje im mieszkanie, oraz innym agencjom, defacto kto zadzowni ten ma to mieszkanie w portfolio - oznacza to zazwyczaj ze nie maja totalnie informacji o mieszkaniu, nie widzieli go czesto na oczy i są faktycznie zbednym kosztem w tym wypadku. Polecam szukac w takim wypadku właściciela (mowie to jako posrednik). Pośrednictwo ma sens tylko na umowach na wyłączność (z prowizją płaconą tylko przez