Aktywne Wpisy
SaintWykopek +1702
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
SaintWykopek +542
Kto miał taką latarkę plusuje
No i tutaj pojawia się zagadka z przeglądem. Niby nie można się spóźnić, kar za to nie ma, ale wiem że chociażby bez tej żarówki przeglądu nie przejdę (no wiadomo że pewnie przymkną oko ale mówię o sytuacji idealnej), dodatkowo może zawieszenie nie wyjść najlepiej. No i co ja mam zrobić, jak się nie spóźnić z przeglądem (choć to już 3 dni po), kiedy akurat w okresie zbliżającego się przeglądu wychodzą jakieś kwiatki?
Czy będzie ok jak pojadę na przegląd za tydzień? Powiedzmy 2 tygodnie po dacie? Rozumiem, że póki co nic mi nie grozi? Tylko ewentualny mandat jakby mnie gdzieś zatrzymali?
#przeglad
Natychmiast napraw auto! Niesprawnym pojazdem stwarzasz zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego!!
Auto jest dobre, po prostu coś skrzypi, ja się na tym nie znam ale nie dopuszczam jazdy zdezelowanym autem, więc pouczenia możesz zachować dla siebie.
Chodzi o to, że po prostu chcę mieć perfekcyjnie sprawne auto, a akurat w momencie mijania ważności przeglądu spaliła się żarówka i zaczęło coś skrzypieć w zawieszeniu. I zagadka brzmi jak mam legalnie pojechać na naprawę i zrobić przegląd jednocześnie? I oczywiste jest że spóźnię