Wpis z mikrobloga

  • 1
@eternalmarcos Przyznaje, tutaj była masakra. 3 lata temu z trybun 6abc wyskakiwaliśmy od razu na prosta startową i dzida do przodu. Teraz byłem od wewnatrz toru, przy wejściu P0.00 i była masakra: ludzie stoją i czekają aż otworzą bramę, z prawej strony idzie Ricciardo, z lewej auto tv, a ludzie cześć w prawo, cześć w lewo, cześć czeka. Masakrycznie

PS. Na zdjęciu ów sympatyczny ogór wśród tłumu
Pobierz noelus - @eternalmarcos Przyznaje, tutaj była masakra. 3 lata temu z trybun 6abc wysk...
źródło: comment_16629127412fQXEXch1g0KzqX8XI7Hzq.jpg
@flululuk: Ała! 17:20 wyszedłem z toru, gdzie jeszcze sobie zwiedzałem, szybki szpil na - a jakże - Arcore xD i proszę ja Ciebie właśnie mijam stacje kolejową Milan Greco Pirelli
Ale widziałem z pociągu te kolejki na Monzie; starsza Włoszka która siedziała na wprost mnie aż się przeżegnała xD
@noelus: @flululuk: ja to #!$%@?, zawinąłem się z trybuny jakoś zaraz przed tym jak Daniel się #!$%@?ł, gdyby nie to to bym wyszedł na tym kółku

Na busach tragedia - ludzie się pchają, ci którzy weszli #!$%@? się w busie "BO SIĘ PCHASZ #!$%@?", jakiś Brytol z żoną nie weszli do środka mimo że byli pierwsi w kolejce bo ich szeryf w niebieskim skafandrze nie wpuścił. Tak się potem o
@lubie-kasztany: Ja zrobiłem to samo. Jedzonko i 2l swoje, plus rano za resztę coinsow wziąłem następny litr, bo kolejki w pewnych momentach były wow. Jeszcze burdel jaki był w toi toiach. Jprdl; niektórzy naprawdę robią wieś
@noelus: na trybunie 8 nie wpuszczali więcej niż 1l chyba że jakoś serie małych buteleczek ci pozwolili hehe. A ja miałem scenę która naprawiła szkody wszystkie. Randomowy Włoch jadący w drugą stronę z żoną zatrzymał się i kazał mi wsiadać , ona do tyłu bo zczail koszulkę ferrari . I tak on #!$%@? po ang ja #!$%@? po włosku pogadaliśmy sobie o grande strategii hahaha to chyba z tego weekendu najlepiej