Wpis z mikrobloga

Czuję, że mam srogie nawroty #depresja. To już taki etap bym powiedział, że ciężko odróżnić symptomy depresji od normalnego funkcjonowania, bo to nie pierwsza ani ostatnia fala. Tym razem zacząłem wyłapywać, że wszelkie zachowania i rozmowy traktuje jako negatywne dla mnie. Dopowiadać sobie co kto miał na myśli mówiąc to i tamto, jak popatrzył tak, a nie inaczej, to pewnie myślał o mnie źle, etc. Też złapałem się na tym, że domagam się coraz więcej atencji, bo chociaż z początku traktowałem to jako próbę budowania pozytywnych relacji, tak teraz widzę, że po prostu męczę ludzi.

Najbardziej mnie męczy ten brak wentyla, stąd też pewnie post. ( ͡° ʖ̯ ͡°)