Randkowanie w Japonii to moje ulubione hobby. Możesz mieć 5 udanych randek z Panną, kilka wspólnych nocy, a na koniec i tak kontakt się urywa zupełnie z dupy xD przynajmniej nie ma nudy, bo zawsze coś się dzieje wokół
Ostatnio poznałem taką dziewczynę, nazwijmy ją M. Ja mieszkam w Osace, ona pochodzi z Kobe ale w wieku 18 lat przeniosła się do Kyoto (Osaka-Kyoto pociągiem to 20min). No i ogółem mieliśmy dużo wspólnych tematów, obiecała pokazać mi Kyoto, myślę sobie super okazja. Koledzy oczywiście, żebym uważał na nerki, no ale na szczęście nic złego się nie wydarzyło.
Spotkaliśmy się pod dworcem i jak to zwykle bywa w takich spotkaniach z aplikacji trochę cringe'u było, nigdy się nie nauczę jak należy się tu witać z ludźmi, w każdym razie spędziliśmy tak razem od Piątku wieczora do Poniedziałku rano czas na zwiedzaniu, jedzeniu, śpiewaniu, tańczeniu, trochę na ruchaniu (pierwszej nocy nie D:), na koniec jeszcze było pierdu pierdu o zwiedzaniu wspólnym Kobe bo też by mi chciała bardzo pokazać, wsiadam do pociągu, niby wszystko gra, wieczorem jeszcze gadamy, a od Wtorku już zero odpowiedzi na moje wiadomości xD najpierw se myślę "#!$%@? może ją zaciupali" ale sprawdziłem insta, była aktywna to mówię #!$%@?.
Chyba zostałem przeleciany jak szma++. (。◕‿‿◕。) wspaniałe uczucie. I to był drugi taki raz!! Bycie gaijinem nie jest łatwe, ale wspomnienia zostaną ze mną na zawsze i niczego nie żałuję. Pozdrawiam wykop!!!
Ok, ja wziąłem pod uwagę to, że czarne nie będą pasować do białych i większości jasnych, a czy ty wziąłeś pod uwagę to, że oprócz do czarnych, czarne będą pasować też do granatowych, ciemnobrązowych, bordowych i innych ciemniejszych?
@benkenobi1111: nie chodzi o samo bycie obcokrajowcem, raczej granica językowa. Panny nie bardzo gadają po angielsku a nawet jak potrafią to wstydzą sie tego robić. Jak gadasz po japońsku chociaż w minimalnym stopniu to
No to chyba wszystko jasne. Ja czasami zapominam, że istnieje coś takiego jak buty w innym niż ciemne kolory, bo takich nie noszę, dlatego często mam wrażenie, że czarne skarpetki są uniwersalne ¯\_(ツ)_/¯
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Aha, oczywiście dalej nie zmienia to tego, że OP nosi skarpetki jak jakaś fleja, ale może jest hipsterem albo influencerem, uj wie.
@lycaon_pictus: doborowe towarzystwo mi wrzuciłeś, dziękuję
@tomosano: taka droga awansu polskiego kolejarza, ale póki co osobówkami japońskimi ( ͡°͜ʖ͡°) pic rel
@TheGreenBastard: możliwe. a tak zupełnie poważnie to dziewczyny tutaj często tak mają, ze przy Tobie udają zakochane a gdy znikasz to przestają udawać. Niektórzy powiedzą, że robią to bo chcą być mile a jak dla mnie
Co tam POwcy? Nawet miesiąc nie minął, a już ryży jest obalany xD Nie widzę, żeby koalicja 13 grudnia nawet do wyborów prezydenckich dotrwała. Zaraz to wszystko jebnie jak domek z kart :) #bekazpo #bekazlewactwa #pis #zamach #sejm
Ostatnio poznałem taką dziewczynę, nazwijmy ją M. Ja mieszkam w Osace, ona pochodzi z Kobe ale w wieku 18 lat przeniosła się do Kyoto (Osaka-Kyoto pociągiem to 20min). No i ogółem mieliśmy dużo wspólnych tematów, obiecała pokazać mi Kyoto, myślę sobie super okazja. Koledzy oczywiście, żebym uważał na nerki, no ale na szczęście nic złego się nie wydarzyło.
Spotkaliśmy się pod dworcem i jak to zwykle bywa w takich spotkaniach z aplikacji trochę cringe'u było, nigdy się nie nauczę jak należy się tu witać z ludźmi, w każdym razie spędziliśmy tak razem od Piątku wieczora do Poniedziałku rano czas na zwiedzaniu, jedzeniu, śpiewaniu, tańczeniu, trochę na ruchaniu (pierwszej nocy nie D:), na koniec jeszcze było pierdu pierdu o zwiedzaniu wspólnym Kobe bo też by mi chciała bardzo pokazać, wsiadam do pociągu, niby wszystko gra, wieczorem jeszcze gadamy, a od Wtorku już zero odpowiedzi na moje wiadomości xD najpierw se myślę "#!$%@? może ją zaciupali" ale sprawdziłem insta, była aktywna to mówię #!$%@?.
Chyba zostałem przeleciany jak szma++. (。◕‿‿◕。) wspaniałe uczucie. I to był drugi taki raz!! Bycie gaijinem nie jest łatwe, ale wspomnienia zostaną ze mną na zawsze i niczego nie żałuję. Pozdrawiam wykop!!!
#randki #randkujzwykopem #sziszucontent #japonia
Ok, ja wziąłem pod uwagę to, że czarne nie będą pasować do białych i większości jasnych, a czy ty wziąłeś pod uwagę to, że oprócz do czarnych, czarne będą pasować też do granatowych, ciemnobrązowych, bordowych i innych ciemniejszych?
@zalogowany_jako: tak tylko cicho trzeba być bo ściany cienkie jak siki pająka
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: nie mam, ile za rady? :C
@wyhylymyby: a komu się nie zdarzyło co
@benkenobi1111: nie chodzi o samo bycie obcokrajowcem, raczej granica językowa. Panny nie bardzo gadają po angielsku a nawet jak potrafią to wstydzą sie tego robić. Jak gadasz po japońsku chociaż w minimalnym stopniu to
No to chyba wszystko jasne. Ja czasami zapominam, że istnieje coś takiego jak buty w innym niż ciemne kolory, bo takich nie noszę, dlatego często mam wrażenie, że czarne skarpetki są uniwersalne ¯\_(ツ)_/¯
@tmr: @somskia: xD
jesteś pewny że nie wyczaiła że logujesz się na wyko? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To żadna nowość, przeruchałem swoje mieszkając w Pekinie pół roku
Komentarz usunięty przez moderatora
Z czym?
@tmr: Było coś jeszcze o brudnej szklance wody w tej historyjce? (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@lycaon_pictus: doborowe towarzystwo mi wrzuciłeś, dziękuję
@tomosano: taka droga awansu polskiego kolejarza, ale póki co osobówkami japońskimi ( ͡° ͜ʖ ͡°) pic rel
@TheGreenBastard: możliwe. a tak zupełnie poważnie to dziewczyny tutaj często tak mają, ze przy Tobie udają zakochane a gdy znikasz to przestają udawać. Niektórzy powiedzą, że robią to bo chcą być mile a jak dla mnie
@Shishu: Wyglądasz jak po całonocnym chlaniu, łamiesz jakieś konwenanse modowe. No wcale i w ogóle nie hipster lub influenser ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚