Jeśli nadal nie miałeś dziewczyny a jesteś już 24' to niestety szansa wyjścia z przegrywu (emocjonalnego i społecznego) jest znikoma. Posiadanie partnerki znacznie zwiększa szacunek w społeczeństwie dzięki czemu można łatwiej żyć.
TL;DR Samotność powoduje występowanie i nakładanie kilku samonapędzających się kół przegrywu: a) brak doświadczenia społecznego - bo ludzie ciebie unikają - brak profitów b) brak doświadczenia społecznego - powoduje "kalectwo" społeczne przypominające autyzm c) brak doświadczenia społecznego - prowadzi do depresji która jest ciężka do uleczenia bo ma podłoże społeczne d) brak doświadczenia społecznego - brak możliwości i motywacji do rozwoju - prowadzi do biedy
Rozwinięcie. Pewne zachowania i brak doświadczenia są domeną ludzi młodych do 22' życia - tu jeszcze idzie "wybaczyć" ale już widać jaki odzew powoduje ich występowanie.
Niestety, po 22' roku życia kończy się high life, a z roku na rok zaczyna się pojawiać brutalna rzeczywistość. Nieśmiałe podrywy, zaczepki czy nawet stosowanie PUA (pomijając kwestię wyglądu) po 22' życia nie są "spoko", czy "słodkie" a stają się domeną cringe'u (żenady). Późniejsze podrywy będą skutkować porażką bo: raz że młodych kobiet jest mniej, a dwa żadna kobieta nie chce prawiczka - a to bardzo łatwo im wyczuć (w sumie to śmieszne, że chamów nie wykrywają, a mocno ukrywaną samotność to wykrywanie działa bez zarzutu).
O ile faceci są w tej kwestii tolerancyjni (to wręcz pożądany stan) to kobiety w kwestii oceniania facetów to jest powód to wstydu - wielka wada i niesmak. Facet bez podrywu
Brak doświadczenia emocjonalnego to same wady i wręcz kalectwo: -nie jesteś w stanie odróżnić uprzejmości od filtru - w szczególności u kobiet które mogłyby być twoimi partnerkami, -nie ogarniasz dynamiki międzyludzkich - suche znajomości zawodowe to za mało, -nie ogarniasz aluzji, -przez brak innych zajęć w życiu niż praca - dom stajesz się nudnym człowiekiem, -brak innych zajęć to chęć ucieczki w hobby -hobby się wypala to ucieczka w używki -samotność prowadzi do depresji
Z biegiem lat społeczeństwo coraz mocniej zacznie oceniać samotnego przegrywa, będzie coraz mocniej surowsze, będą traktowani jak objaw raka, mimo że nie są temu nic winni. Zostają "naznaczeni" społecznie. W pracy zaczynają postrzegać ich jako dziwaków bo odstają od szablonu społecznego. Faceci zrozumieją, ale kobiety? Nigdy, bo dla nich życie społeczne całkowicie się różni. Kobiety będą sabotażować twoją pracę, obgadywać, zaczną odwalać dziwne dramy, będą przy tobie sztywne, bo będą się bały że będziesz chciał je podrywać (kobiety nie lubią facetów samotnych). Skończą się też jakieś imprezy firmowe, bo nie będziesz na nie zapraszany - każdy boi się że przy alko odpali ci się jakiś tryb płaczu - mimo że nawet alkoholu nie pijesz. Będziesz psuł atmosferę swoją obecnością i samotnością. Zgadnijcie kogo korpo wywali? Stado obrażonych kobiet, czy faceta który psuje atmosferę pracy "bo jest samotny"?
Dlatego więc mimo że wygodnie się mieszka z starymi to samotni ludzie po 40' wyprowadzają się do innych miast by uniknąć ciągłej oceny przez ludzi którzy ich znają - co niestety prowadzi do biedy bo trzeba kupić/wynająć mieszkanie. Rodzina (w szczególności osoby którzy są w małżeństwach) mimo że są starsi będą krytykować i wyśmiewać te osoby - nawet rodzeństwo - "ty nie masz rodziny, co ty wiesz o życiu, ty masz łatwo, bo nie masz dzieci" itd.
Zaczynają być coraz mocniej oceniani z góry olewany, za to obgadywani (w szczególności jak ciebie widzą znajomi). Brak możliwości zmiany to droga do depresji którą ciężko wyleczyć bo jej podłoże jest społeczne, a wiadomo do czego prowadzi nieleczona depresja....
Nie ma sprawiedliwości, nie ma równości, a jest hipokryzja: mimo że kobiety gadają o facetach którzy mają masę kobiet "dziw*arze", "nienawidzę ich" itd. to znacznie chętniej zadają się nimi zadają i rozmawiają. Wianuszek kobiet wokół faceta to dowód społeczny i samonapędzające się koło sukcesów nie tylko łóżkowych.
Brak doświadczenia -> brak tego wianuszka -> brak sukcesów.
Kobiety są jak rekruterzy 90% firm w Polsce - brak doświadczenia to brak pracy, tu nie ma litości, a brak możliwości wyjścia z tego koła powoduje, że jedynym rozwiązaniem jest rezygnacja.
Praca z facetami i kobietami niestety nie zmienią tego mimo że wg. logiki powinno pomóc. Niestety same suche relacje zawodowe to stanowczo za mało.
@Zly_CzlowiekXD: Zapomniałeś o bardzo istotnej kwestii - wyzysk mężczyzn poprzez państwo na rzecz kobiet. Przeciętny mężczyzna musi oddać przeciętnej kobiecie ok 300 000 zł poprzez tylko zus. Dolicz do tego szkoły, NFZ, pińcetplusy i inne zasiłki, mieszkania socjalne (z czego korzystają głownie kobiety i ich dzieci) i spokojnie wyjdzie 400 000 ukradzione samotnemu mężczyźnie.
@pinkfloyd12: tu niestety nie da się nic zrobić, bo państwo żeby przetrwać musi premiować kobiety (by nie uciekły z tego kraju) oraz małżeństwa (by demografia nie padła całkowicie - już jest złe). Każdy sra na facetów a w szczególności na słabych.
@Zly_CzlowiekXD: Tyle, że działa to odwrotnie. - Ukrainki biorą zasiłki, ale dzieci rodzą Ukraińcom - Polki biorą zasiłki, ale dzieci rodzą Murzynom - kobiety nie muszą zabiegać o mężczyznę, bo emeryturę i tak państwo im zapewni poprzez kradzież od mężczyzn
Lekarstwo: Pozwolić mężczyznom dysponować własnymi pieniędzmi. Męzczyźni są bardzo skłonni wydawać własne pieniądze na kobiety. Obecnie płacą blikiem za zdjęcie cycków, fundują obiady ładnym świnkom. Zebranych pieniędzy w zusie też przecież
@Zly_CzlowiekXD: założyłeś, że jeden facet nie ma w korpo dziewczyny, a w moim teamie nie ma ich czterech chłopaków i na firmowych imprezach możemy w czwórkę gadać. Jakoś nikt nas nie zwalnia.
@Zly_CzlowiekXD Over dla nas. Mam nadzieję że nie dozyje emerytury - jakiś szybki zawał ( w miejscu publicznym, by zdążyli mnie posprzątać) i po krzyku
@tomek001: i jak was postrzega normictwo? Ile macie lat? Jesteście zapraszani na imprezy? Czy te imprezy są sztywne czy luźne? Czy w pracy odzywają się do was osoby poza tą waszą czwórką? Tu mi się wydaje, że jesteście ignorowani - 4 ludzi wywalić naraz to już problem. Czy ci ludzie liczą się z waszym zdaniem?
@r5678: brawo, czy ta szczęściara jest po przygodach? Desperatka, a może jesteś jej betabankomatem? A
@pinkfloyd12: no twoje rozwiązania mają sens, ale niestety żadna partia nie ma jaj by to zrobić. Pisałem już kiedyś posta co powinno się zmienić w naszym kraju by żyło się lepiej, ale niestety to by wymagało jaj no i samoograniczenia się przez polityków - co niestety nie jest możliwe.
Nie wiem dokładnie co masz na myśli pisząc że to działa odwrotnie: jakoś nie widzę by społeczeństwo piętnowało samotność kobiet - mimo
@Zly_CzlowiekXD: przegryw siedzi w twojej głowie, tylko nie chce Ci się go usunąć, bo tak wygodniej #!$%@? o złym świecie a niczego w swoim nie zmieniać xD
@Zly_CzlowiekXD: czy dobrze rozumiem, że całe twoje szczęście i dobre samopoczucie w życiu według ciebie jest uzależnione do kobiet? Od razu dodam, że na 100 procent uznacie mnie za normika. Po prostu chciałbym wiedzieć, bo smutno mi się zrobiło jak czytałem twój wpis.
@Walimbrachol: powiem tak matka natura to k@rwa, a brak spełnionej podstawowej potrzeby sexu, przywiązania, uniemożliwia cieszenie się z innych rzeczy. Piramida potrzeb coś ci mówi? Zreszta to społeczeństwo jest uzależnione od kobiet, ich zdania.
Żyjemy w państwie, w którym pigułkę antykoncepcyjną awaryjną która powoduje wczesną aborcję będzie można kupić już od 15 roku życia, ale energetyka dopiero od 18 lat xD
Jeśli nadal nie miałeś dziewczyny a jesteś już 24' to niestety szansa wyjścia z przegrywu (emocjonalnego i społecznego) jest znikoma. Posiadanie partnerki znacznie zwiększa szacunek w społeczeństwie dzięki czemu można łatwiej żyć.
TL;DR
Samotność powoduje występowanie i nakładanie kilku samonapędzających się kół przegrywu:
a) brak doświadczenia społecznego - bo ludzie ciebie unikają - brak profitów
b) brak doświadczenia społecznego - powoduje "kalectwo" społeczne przypominające autyzm
c) brak doświadczenia społecznego - prowadzi do depresji która jest ciężka do uleczenia bo ma podłoże społeczne
d) brak doświadczenia społecznego - brak możliwości i motywacji do rozwoju - prowadzi do biedy
Rozwinięcie.
Pewne zachowania i brak doświadczenia są domeną ludzi młodych do 22' życia - tu jeszcze idzie "wybaczyć" ale już widać jaki odzew powoduje ich występowanie.
Niestety, po 22' roku życia kończy się high life, a z roku na rok zaczyna się pojawiać brutalna rzeczywistość.
Nieśmiałe podrywy, zaczepki czy nawet stosowanie PUA (pomijając kwestię wyglądu) po 22' życia nie są "spoko", czy "słodkie" a stają się domeną cringe'u (żenady).
Późniejsze podrywy będą skutkować porażką bo:
raz że młodych kobiet jest mniej,
a dwa żadna kobieta nie chce prawiczka - a to bardzo łatwo im wyczuć (w sumie to śmieszne, że chamów nie wykrywają, a mocno ukrywaną samotność to wykrywanie działa bez zarzutu).
O ile faceci są w tej kwestii tolerancyjni (to wręcz pożądany stan) to kobiety w kwestii oceniania facetów to jest powód to wstydu - wielka wada i niesmak. Facet bez podrywu
Brak doświadczenia emocjonalnego to same wady i wręcz kalectwo:
-nie jesteś w stanie odróżnić uprzejmości od filtru - w szczególności u kobiet które mogłyby być twoimi partnerkami,
-nie ogarniasz dynamiki międzyludzkich - suche znajomości zawodowe to za mało,
-nie ogarniasz aluzji,
-przez brak innych zajęć w życiu niż praca - dom stajesz się nudnym człowiekiem,
-brak innych zajęć to chęć ucieczki w hobby
-hobby się wypala to ucieczka w używki
-samotność prowadzi do depresji
Z biegiem lat społeczeństwo coraz mocniej zacznie oceniać samotnego przegrywa, będzie coraz mocniej surowsze, będą traktowani jak objaw raka, mimo że nie są temu nic winni. Zostają "naznaczeni" społecznie.
W pracy zaczynają postrzegać ich jako dziwaków bo odstają od szablonu społecznego.
Faceci zrozumieją, ale kobiety? Nigdy, bo dla nich życie społeczne całkowicie się różni.
Kobiety będą sabotażować twoją pracę, obgadywać, zaczną odwalać dziwne dramy, będą przy tobie sztywne, bo będą się bały że będziesz chciał je podrywać (kobiety nie lubią facetów samotnych).
Skończą się też jakieś imprezy firmowe, bo nie będziesz na nie zapraszany - każdy boi się że przy alko odpali ci się jakiś tryb płaczu - mimo że nawet alkoholu nie pijesz. Będziesz psuł atmosferę swoją obecnością i samotnością.
Zgadnijcie kogo korpo wywali? Stado obrażonych kobiet, czy faceta który psuje atmosferę pracy "bo jest samotny"?
Dlatego więc mimo że wygodnie się mieszka z starymi to samotni ludzie po 40' wyprowadzają się do innych miast by uniknąć ciągłej oceny przez ludzi którzy ich znają - co niestety prowadzi do biedy bo trzeba kupić/wynająć mieszkanie.
Rodzina (w szczególności osoby którzy są w małżeństwach) mimo że są starsi będą krytykować i wyśmiewać te osoby - nawet rodzeństwo - "ty nie masz rodziny, co ty wiesz o życiu, ty masz łatwo, bo nie masz dzieci" itd.
Zaczynają być coraz mocniej oceniani z góry olewany, za to obgadywani (w szczególności jak ciebie widzą znajomi).
Brak możliwości zmiany to droga do depresji którą ciężko wyleczyć bo jej podłoże jest społeczne, a wiadomo do czego prowadzi nieleczona depresja....
Nie ma sprawiedliwości, nie ma równości, a jest hipokryzja: mimo że kobiety gadają o facetach którzy mają masę kobiet "dziw*arze", "nienawidzę ich" itd. to znacznie chętniej zadają się nimi zadają i rozmawiają.
Wianuszek kobiet wokół faceta to dowód społeczny i samonapędzające się koło sukcesów nie tylko łóżkowych.
Brak doświadczenia -> brak tego wianuszka -> brak sukcesów.
Kobiety są jak rekruterzy 90% firm w Polsce - brak doświadczenia to brak pracy, tu nie ma litości, a brak możliwości wyjścia z tego koła powoduje, że jedynym rozwiązaniem jest rezygnacja.
Praca z facetami i kobietami niestety nie zmienią tego mimo że wg. logiki powinno pomóc.
Niestety same suche relacje zawodowe to stanowczo za mało.
#blackpill #przegryw
- Ukrainki biorą zasiłki, ale dzieci rodzą Ukraińcom
- Polki biorą zasiłki, ale dzieci rodzą Murzynom
- kobiety nie muszą zabiegać o mężczyznę, bo emeryturę i tak państwo im zapewni poprzez kradzież od mężczyzn
Lekarstwo: Pozwolić mężczyznom dysponować własnymi pieniędzmi. Męzczyźni są bardzo skłonni wydawać własne pieniądze na kobiety. Obecnie płacą blikiem za zdjęcie cycków, fundują obiady ładnym świnkom.
Zebranych pieniędzy w zusie też przecież
Komentarz usunięty przez autora
@Zly_CzlowiekXD: wykrywają przecież i celowo takich szukają
@r5678: brawo, czy ta szczęściara jest po przygodach? Desperatka, a może jesteś jej betabankomatem? A
Pisałem już kiedyś posta co powinno się zmienić w naszym kraju by żyło się lepiej, ale niestety to by wymagało jaj no i samoograniczenia się przez polityków - co niestety nie jest możliwe.
Nie wiem dokładnie co masz na myśli pisząc że to działa odwrotnie:
jakoś nie widzę by społeczeństwo piętnowało samotność kobiet - mimo
Normalnie
Ja 30 ,a chłopaki 25
Tak i nie zawsze wszyscy przychodzą, bo czasami wolą pograć w domu w gry
Luźne. Jemy pijemy i gramy w karty.
Tak. Normalnie się odzywają.
To
Komentarz usunięty przez autora