Wpis z mikrobloga

@olito: Aż nie wierzę, bo od jakiegoś czasu nawet w biedrze samoobsługowe kasy wołają obsługę do przyklepania piwa zero, mimo że od xx miesięcy kupowałem normalnie, bez konieczności zatwierdzania...

Może po prostu kobitka widziała że stary chłop, to zatwierdziła? Ostatnio mam tak w Lidlu, osoba odpowiedzialna za samoobsługowe potwierdza u siebie i nie musi podchodzić do mojej konkretnej kasy, żeby zatwierdzić zakup piwa procentowego...