Wpis z mikrobloga

W ciągu 8 lat mojej pracy nigdy nie wziąłem L4 bezpodstawnie, żeby sobie posiedzieć w domu. Jedyne L4 jakie miałem to związane z chorobą. Kilku znajomych uważa, że jestem głupi nie wykorzystując pracodawcy i nie ciągnąc przynajmniej 1 L4 w ciągu roku jak to oni twierdząc "hehehe dodatkowy urlop".
Czy jestem głupi, czy to zwykła uczciwość względem pracodawcy?
#pracbaza #praca
  • 97
@Fookingalien: to zależy czy pracujesz w kołchozie czy na hołm ofis (to może być ta sama firma xd)
Jak musisz chodzić do kołchozu, to tydzień L4 w ciągu roku jest absolutnym minimum, jeśli bierzesz tydzień z powodu choroby to koniecznie jeszcze drugi wakacyjny.

Jeśli natomiast pracujesz zdalnie, to już zależy od tego jak podchodzisz do zmniejszonego wynagrodzenia. Jeśli spoko to jak wyżej, jeśli zależy Ci na nie dostaniu pomniejszonej wypłaty to
@Fookingalien: to zależy od zarobków. Jeśli zarabiasz do 3 tys zł. To w obecnej sytuacji znajdziesz sobie inną pracę jak cię szef na ściemnianiu złapie. Natomiast jak zarabiasz 4 i więcej a nie jesteś wysokiej klasy specjalistom to szef jak cię nakryje na ściemnianiu przedewszysykim może stracić do ciebie zaufanie albo wywalić z roboty. Bo pamiętaj że to szef prawie zawsze dzwoni do zusu aby ten skontrolował L4 pracownika. ZUS sam