Wpis z mikrobloga

@darvd29: Jeżeli nie wierzysz to muszę cie uświadomić że teiści jak najbardziej mogą wysuwać argumenty za istnieniem bytu nadprzyrodzonego.

Z takich pierwszych brzegu jakich my nachodzą na myśl;

argument kosmologiczny,
argument inteligentnego projektu,
cuda/świadectwa
czy chociażby negacja fałszywości.
a po co ci dowód? W wierze?


@Nieszkodnik: A czym się różni wiara od wiedzy? Jakby nie był potrzebny "dowód" to po co jest Biblia? Tak, wiem, biblia to fikcyjne dzieło literackie, ale działa jak dowód, no bo skąd chcrześcijanie niby wiedzą, że Jezus zmartwychwstał. Nie wymyślili tego z powietrza, tylko mają dowód w rzekomo natchnionej przez boga książce.

Ogólnie rozdzielenie na wiarę i wiedzę jest sztuczne - w kontekście religii