Wpis z mikrobloga

Nazywanie Napierały doktorem ewidentnie pokazuje w jakich odmętach poleskich bagien znajduje się to co ma stanowić elitę intelektualną. #napierala znalazł sobie nowego wroga jakim są Kresy. Nie ma dla niego znaczenia, że Wilno i Lwów w okresie rozbiorów stanowiły centra polskiej kultury (Mickiewicz,Słowacki,Herbert,Konopnicka etc.) i główne ośrodki niepodległościowe, szczególnie we Lwowie gdzie powstało pierwsze w Polsce harcerstwo i jako ciekawostka polska piłka nożna. Wygłaszając swe monologi i popierając słuszność linii Curzona za nic doktorek ma fakty historyczne.

Mieszkańcy Lwowa w 63% to byli Polacy, resztę stanowili Żydzi, Ukraińcy stanowili zaledwie 8% mieszkańców. Nasz doktorek niczym pacjent wyrwany z Choroszczy brnie dalej pokazując swą niewiedzę jakoby Polaków na wschodzie nie było a jak już to tylko w miastach. Sytuacja była taka tylko w województwie poleskim, wołyńskim i stanisławowskim. Podczas gdy we lwowskim Polacy stanowili 58% mieszkańców a Ukraińcy 37%. Nie zamierzam teraz wypisywać wszystkich danych wobec tego, co farmazoni doktorek bo w prosty sposób w kilka sekund można zweryfikować w Internecie.

Polecam sprawdzić jak było na Grodzieńszczyźnie i Wileńszczyźnie. Doktorek kompletnie nie pojmuje sprawy historii Wołynia bagatelizując i umniejszając jak i usprawiedliwiając tragedię wołyńską, że to był spontaniczny odruch ukraińskiego chłopstwa, podczas gdy te chłopstwo zostało do tego pchnięte przez prowydnyków OUN co nie jest żadną tajemnicą. Order Stepana doktorek z pewnością by otrzymał, tym bardziej, że jest on w tej kwestii bardziej ukraiński od znanych mi Ukraińców
.
Jego atak na Kresy jest zapewne podyktowany tym, że szalony doktorek nie ma za co już pokąsać #zychowicz więc atakuje go za to, że ten nie wstydzi się pochodzenia z Kowieńszczyzny. Napierała zapomina również o tym, że przez większą część historii to właśnie Polacy na Kresach byli pierwszą tarczą i ofiarą Rzeczpospolitej wobec najazdów na nią różnych hord ze wschodu. Biorąc pod uwagę, że doktorek zaraz nie będzie miał już grupy społecznej, której nie pokąsał zamiast #napierala ala bardziej pasuje do niego #napieralakasala

Nawiązując do słów samego doktorka, zwieńczę tak zamiast pisać książki najpierw Pan poczytaj książki, drogi Napierało
Żeby nie było nie jestem fanem Zycha, ale tak jak Napierała gwałci fakty historyczne to Zychowicz w połowie tego nie dokonał.
  • 14
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@JanekWianek:
Nasz doktorek niczym pacjent wyrwany z Choroszczy brnie dalej pokazując swą niewiedzę jakoby Polaków na wschodzie nie było a jak już to tylko w miastach. Sytuacja była taka tylko w województwie poleskim, wołyńskim i stanisławowskim. Podczas gdy we lwowskim Polacy stanowili 58% mieszkańców a Ukraińcy 37%.
  • Odpowiedz
@JanekWianek: doktorek niehabilitowany nie zaskakuje, te jego brednie o tym że Lwów i Wilno nie obchodziło prawie nikogo po wojnie to jest właściwie tak bezdennie głupia teza że nawet nie warto dementować tego wysrywu o kresach z Q&A. Myślę że powodem awersji Pancernego Poznaniaka jest to że Cat-Mackiewicz był żubrem kresowym a Pan Zychowicz dużo na jego temat mówi, tak samo zresztą jak o swoich korzeniach kresowych więc doktor historii
  • Odpowiedz
@JanekWianek: Toczyliśmy wojny z Ukrainą i Litwą o Kresy, wojna z bolszewikami też de facto przez spór o Kresy wybuchła, no ale tak, 20 lat później już nikogo nie obchodziło Wilno, Grodno, Lwów itd.

Zresztą, koniec IIWŚ to jest ledwie 27 lat po odzyskaniu niepodległości, więc wielu pewnie jeszcze o odrodzeniu IRP marzyło. Nie obchodziło to chyba komunistów, którzy jedynie czym się interesowali, to czy odbyt Stalina jest wystarczająco wylizany.
Narcyz_ - @JanekWianek: Toczyliśmy wojny z Ukrainą i Litwą o Kresy, wojna z bolszewik...

źródło: comment_1661963636v3g1NT0JyreaUAKqAdnfgu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Narcyz_: @FENOMENALNY_CZARODZIEJ: To właśnie pokazuje jak doktorek, który zrzuca innym mijanie się z faktami i wybiórczość sam sobie wybiera w zależności jaka faza mu wjedzie. Polska po II wojnie światowej nie mogła bić się o Kresy, zachowała się relacja w której Stalin odpowiedział Mikołajczykowi, że jeśli będzie nagłaśniana sprawa Lwowa to on się zastanowi co z Przemyślem i Białymstokiem, co ukróciło sprawę. Co warto wiedzieć same pytanie w
  • Odpowiedz
@JanekWianek: niehabilitowany doktorek Napierała zna się na historii, ale tylko historii Wielkiej Brytanii, Holandii, Francji oraz Prus, na q&a ktoś go zapytał o gibelinów i gwelfów to nawet nie pamiętał którzy są za cesarzem a którzy za papajem a to wiedza którą powinien posiadać już chyba nawet po licencjacie a co dopiero doktoracie. Ciekawe czy w tej jego książce historia polski bez mitów poruszy temat kresów czy może tak tylko
  • Odpowiedz
@JanekWianek: dlatego ja osobiscie TYLKO lubie Pietrasa oglądać jak ma meltdown i robi przebieranki. Bo intelektualnie nie ma nic do zaoferowania poza egocentryzmem i hipokryzją. Ludzie co go faktycznie cenią za wiedzę to albo ludzie co bardzo płytko podchodzą do tematu albo po prostu za mało kumaci, żeby przejrzeć Doktorka. Taki typ osób dla których ksiądz to święty człowiek a doktor to uczony mędrzec. I pewnie zgodziliby się też na
typowy_lobuz - @JanekWianek: dlatego ja osobiscie TYLKO lubie Pietrasa oglądać jak ma...

źródło: comment_1661968757ueI9noOg3oPufSPHlfwHSu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@FENOMENALNY_CZARODZIEJ:

Napierała zna się na historii, ale tylko historii Wielkiej Brytanii, Holandii, Francji oraz Prus,


Mnie to załamał jak nie wiedział co to bantustany. Jak można być doktorem historii i nie wiedzieć nic o dziejach najważniejszego państwa w afryce i to jeszcze założonego przez ukochanych przez pietrka holendrów i anglików
  • Odpowiedz
@czokobons: XD wydawałoby się że historia kolonialna południowej afryki czyli miks anglików i holendrów to będzie #!$%@? konik doktorka ale widzę że się myliłem i Napierała to czas poza czytaniem i nagrywaniem filmików spędza chyba tylko na oglądaniu szarpanki z życiem i skeczy saturday night live albo masturbowaniu się w takt Het Wilhelmus, Mein Heimatland albo God Save the Queen
  • Odpowiedz
@JanekWianek: co z tego że w miastach przeważali Polacy jak reszta należała do Ukraińców.

Problem był gigantyczny i wiedzieli to nawet towarzysze z ZSRR. Stąd dla świętego spokoju zrobiono Wisłę co można uznać za mała zemstę za pogromy Polaków
  • Odpowiedz
@Jebwleb: Polska wyspa w ukraińskim, morzu jakim były południowo wschodnie ziemie II RP jest bardzo dużym uproszczeniem zaś samo wytyczenie granic stanowiło problem gdy przyjrzymy się powiatom okazywało się, że jeden powiat był polski, dwa kolejne powiaty ukraińskie a za nimi dwa powiaty polskie i jeden ukraiński. Za wyjątkiem województw stanisławowskiego i wołyńskiego Polacy stanowili liczbę zbliżoną z Ukraińcami. Wszystko między ludźmi dobrze funkcjonowało do momentu aż jedni postanowili wyrżnąć
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@JanekWianek: Nie mów że dobrze funkcjonowało: zamachy ukraińskich nacjonalistów, polskie osadnictwo wojskowe, burzenie cerkwi.
Napierała czytając książki Zychowicza dostaje piany i nie patrzy na fakty ale nie mówmy że wszystko było super do czasów rzezi wołyńskiej.
Zostaliśmy trochę pokrzywdzeni bo za Wilno i Lidę powinniśmy dostać cały obecny okręg Kaliningradzki albo Lwów z obrzeżami i tyle.
  • Odpowiedz
@ZBoWiD: Mam na myśli zwykłe relacje międzyludzkie jakie panowały między ludźmi, oczywiście od 1935 roku władze II RP zrobiły bardzo wiele aby OUN zdobywało popularność wśród ukraińskiej ludności. Pacyfikacja Małopolski Wschodniej, cerkwie, akcje z przymusowymi chrzczeniem, niszczenie ukraińskiej oświaty. Problemem była niekonsekwencja i brak skuteczności polskich władz, większość liderów OUN przeszła przez polskie więzienia, zaś sam Bandera zdobył swoją popularność na procesach sądowych kpiąc z wymiaru sprawiedliwości państwa polskiego. Wieńcząc
JanekWianek - @ZBoWiD: Mam na myśli zwykłe relacje międzyludzkie jakie panowały międz...

źródło: comment_16620265607cAUvRGxFAzqjuSUHg5AGm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@JanekWianek: to prawda. Można czuć lekką niesprawiedliwość na wschodzie, ale biorąc pod uwagę, że wszystko zależało od Stalina, to i tak mieliśmy cholernie dużo szczęścia i koniec końców dobrze wyszliśmy na zmianie granic.
  • Odpowiedz