[Michail_Bialkow]

Czy osobiście związałby się pan z samotną matką?

Atrakcyjna kobieta przez całą swoją młodość, kiedy jest piękna i podziwiana, przebiera wśród tysięcy adoratorów. Jeśli jej życzeniem było położenie się pod ładnym idiotą, by potem wychowywać dziecko owego idioty, jako dżentelmen nie śmiałbym jej przeszkadzać w realizacji tak skrupulatnie zaplanowanego przedsięwzięcia.

#takaprawda #madki #p0lka #seks #blackpill #redpill #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #slubodpierwszegowejrzenia #ocalsiebie

https://www.pudelek.pl/nowy-ekspert-ze-slubu-od-pierwszego-wejrzenia-obraza-samotne-matki-marudzi-na-prezerwatywy-i-zaciecie-zwalcza-feminizm-to-fabryka-narcystycznych-potworow-6805526533516000a

[Michail_Bialkow]

http://youtu.be/TXuA_And7ic

[help_me00]

@Michail_Bialkow: cuckold ;/

[77023]

@Michail_Bialkow: czasem coś mądrego napisze

[CalderX]

@Michail_Bialkow: ale się spocił przy tej odpowiedzi, żeby tylko nie było to tak druzgocące dla juleczek i grażynek XD

[konrado86]

Trza przyznać ze ocalsiebie ladnie to podsumował:)

[T.....d]

@Michail_Bialkow: ale ból dupy mają w majstrimie o tego typa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tylko szkoda że typ ma rację.

Z punktu widzenia mężczyzny, związek z samotną matką to zła decyzja. Oczywiste są różne sytuacje. Inaczej bym patrzył na związek z typiara w przedziale 20 lat, a inaczej gdy ma się ich 30 czy 40.

[daro1]

Z punktu widzenia mężczyzny, związek z samotną matką to zła decyzja.

@TheGreenBastard: Nie z punktu widzenia mężczyzny a z punktu widzenia jakiegoś redpillowego guru albo kołcza uwodzenia a przegrywy, bo dla nich są przeznaczone te kanały łykają to gówno jak pelikany. Do uzasadnienia swoich tez biorą jakieś przykłady rodem z rynsztoku albo przypadki nieudanych relacji a to już jest obrzydliwa manipulacja. Do tego przyklaskiwanie gości którym się nie udało w komentarzach,

[AlienFromWenus]

@daro1: racja

[puchtek]

@daro1: ale tu nie chodzi o udaność czy nieudaność związku, tylko o to, że łoży się na cudze dziecko.
Jak jego ojciec jest jeszcze gdzieś w okolicy i utrzymuje z nim kontakt to w ogóle jest to dziwna sytuacja. Ja na takie coś gotowy nie jestem.

[clrs]

@daro1: Ale z punktu widzenia kontrachenta już tak. Związek to transakcja. Każdy coś oferuje i coś dostaje w zamian. W przypadku samotnej matki zwiększa się ryzyko i zmniejszają potencjalne zyski. To jest zwyczajnie mniej opłacalne niż związek z bezdzietną. To samo dotyczy wieku kobiet. Zawsze jest to kalkulacja zysków i ryzyka.

[daro1]

@puchtek: Tu nie chodzi o łożenie na nieswoje dziecko i nie sądzę żeby argumentem na nie były sprawi finansowe. A nawet to że taka samotna matka może być po uszy zadłużona. Z tym jeszcze można by sobie poradzić. Te przypadki gdzie jakiś typ z mrocznej triady zapłodnił a potem zostawił albo to ona zostawiła jakiegoś gościa, możliwe że porządnego to mega paskudna sprawa. Ryzyko jest tego typu że ona już nie

[daro1]

@clrs: Ty tak serio? Kto myśli racjonalnie wiążąc się z kobietą? Tym wszystkim rządzą prymitywne instynkty. Co jak widzisz piękną kobietę do której ciągnie jak cholera to dasz sobie spokój bo potencjalnie możesz nie dostać nic albo niewiele w zamian? Gdyby to było tylko takie czysto transakcyjne to wiele związków by się rozpieprzyło i nie byłoby sensu być ze sobą aż do śmierci.

[clrs]

@daro1: Jak widzę atrakcyjną kobietę, to nie myślę o związku, tylko o ruchaniu. Sprawdzam tylko czy mam dobre gumy. Kalkulacja przychodzi później. A co do drugiego, to związki się nie rozpieprzają? Od kiedy?

[daro1]

@clrs: To chyba jeszcze się nigdy nie zakochałeś. Jak myślisz że w tym przypadku myśli się tylko o dupceniu to jesteś w błędzie. Co do związków, obserwuję niewiele przypadków rozpadów, większość jest w trwałych związkach a jeżeli takie są lub wcześniej były to wątpliwe żeby to było przez jakieś kalkulacje i typowo transakcyjne myślenie. No właśnie, co do transakcyjnego charakteru, chciałbyś mieć taką kobietę w związku co by cię kopnęła w

[T.....d]

Są udane związki ale takich przykładów to nie podadzą, no bo niby po co.

@daro1: Gdybyś ty jeszcze przeczytał cały mój komentarz, albo chociaż znał Olszaka trochę lepiej niż z nagłówków pudelka, to ta dyskusja miałaby sens.

Tak, są udane związki samotnych matek z mężczyznami. Nie zmienia to faktu, że są one obarczone ryzykiem (większym niż zwykły związek). Ale dyskusją z kimś kto pisze "łykanie redpilla" i inne wykopowe słownictwo nie

[clrs]

@daro1: Dobra ziomek. Możesz wierzyć w co chcesz. Nie chce mi się tego tłumaczyć, bo zostało to powiedziane milion razy i łatwo znaleźć w internecie.

[daro1]

@TheGreenBastard: No i po co się rzucasz? Dostrzegam po prostu na takich różnych kanałach próby manipulacji opinią publiczną. Inni zaślepieni tym wszystkim tego nie widzą. Są dwa główne narzędzia wywierania wpływu według Cialdiniego. Reguła autoryteru i społecznego dowodu słuszności i one działają na tych różnych kanałach jak i tutaj. Wyluzuj trochę. Jasna sprawa że związek z samotną matką jest ryzykowny ale to jeszcze nie jest powodem do tego by mówić że

[daro1]

@clrs: No widzę że z co niektórymi tu nie ma po co dyskutować, zatem kończę bo to faktycznie nie ma sensu.

[T.....d]

Jasna sprawa że związek z samotną matką jest ryzykowny ale to jeszcze nie jest powodem do tego by mówić że to punkt widzenia mężczyzny.

@daro1: szybkie pytanie:
masz dwie podobnie ładne dziewczyny, podobnie zarabiają, mają podobne wykształcenie i podobny stosunek do ciebie.
Możesz wybrać jedną (no bo nie jesteś #!$%@? walącym na dwa fronty).

Z tym że jedna ma dziecko.

Którą wybierasz?

Ps. Dlaczego nie ma ostracyzmu na kobiety pwyśmiewające mężczyzn