Wpis z mikrobloga

nie no Beach Hut nie ma nic wspolnego z pianką do golenia


@mrenemy: może dla ciebie ¯\_(ツ)_/¯ dla mnie mięta i ziołowość od razu przywołały wspomnienia gdy jeszcze goliłem się z użyciem pianki Gilette. Zresztą nie tylko mnie się to tak kojarzy, na Parfumo i na Fragrze masz w sumie kilkanaście komentarzy które też o tym mówią
  • Odpowiedz
Amouage Beach Hut

Serio, dla mnie pachniał jak jakiś Gillette xD


@Marmite: Ja usłyszałem w pracy, że wali jak naktańszy dezodorant i jak wyszedłem rano z kibla że "lepiej żeby było nasrane niż tak zasmrodzone 'dezodorantem' " ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz