Wpis z mikrobloga

Co do WTR: nudniejszą drogą w życiu nie jechałem, cały czas te same widoki, wieje, w upale jedzie się jak na patelni. Do tego jak nie wiesz gdzie są sklepy na trasie to możesz mieć niezłe kuku przy takiej pogodzie jak dzisiaj była.


@lukglo86: WTR jest spoko, jeśli chcesz się spokojnie przejechać z kimś, pogadać, albo wziąć na spacer dziecko nie bojąc się, że jakieś auto gdzieś Ci wyjedzie. Nie wyobrażam
@lukglo86 najgorsza jest WTR pod Krakowem - jazda parami 10km/h w tłoku, wyprzedzania na trzeciego. Wieczorem ninje które jeżdżą bez lampek albo ludzie oświetlający księżyc xD Na wałach da się jeździć spokojnie od listopada do marca, później to jest dramat (chyba że wcześnie rano).