@konrad56573: Przedawkowany Lemon trzymał dobre 5h. A normalnie 2-3h można spokojnie liczyć.
Żeby poczuć i żeby było fajnie, brałem 2-3 buchy po 6-8 sekund. Nie polecam 5 buchów po 10s. Nie byłem w stanie się ruszać. Ale w głowie było fajnie. Niemal psychodelicznie. Zrozumiałem jak to się stało, że ludzie nauczyli się mówić itp. :D
@konrad56573: Póki co po jakichś 30 pociągnięciach mam trochę ponad połowę. Więc 250 można wsadzić między bajki. Realnie będzie to 60 - 70. I tak uważam, że kartridże wyjdą taniej niż susz od dealera. Albo bardzo porównywalnie. Na pewno dużo taniej niż apteka
@konrad56573: No dobra... Fajne. Faktycznie OG Kush najsłabszy ze wszystkich. W porównaniu z Lemonem od Buhaaj - trudno powiedzieć który lepszy. Są porównywalne. 3x dłuższe pociągniecie i coś poczułem, ale raczej rozluźnienie i senność. Ale po chwili senność przeszła i włączyło się gadanie. Po godzinie powtórzyłem i weszła pelna moc. Wywieszenie prania stało się nie lada wyzwaniem. Prysznic super przyjemny, a jedzenie... No właśnie! Nie miałem gastro! Zjadłem normalną kolację. W
@bydlaku470: A mi tam jakoś głupio... Nie jestem z natury roszczeniowy :) Dutch Therapy też mi punkty lojalnościowe wywaliło z jakiegoś powodu. Ale wcześniej dostałem od nich fajny voucher (też jakieś rozdajo) więc się nie kłóciłem o nic. Może jestem frajerem, ale dobrze mi się żyje jak się z ludźmi nie kłócę :D
#hhc
Żeby poczuć i żeby było fajnie, brałem 2-3 buchy po 6-8 sekund.
Nie polecam 5 buchów po 10s. Nie byłem w stanie się ruszać. Ale w głowie było fajnie. Niemal psychodelicznie. Zrozumiałem jak to się stało, że ludzie nauczyli się mówić itp. :D
I tak uważam, że kartridże wyjdą taniej niż susz od dealera. Albo bardzo porównywalnie. Na pewno dużo taniej niż apteka
3x dłuższe pociągniecie i coś poczułem, ale raczej rozluźnienie i senność. Ale po chwili senność przeszła i włączyło się gadanie.
Po godzinie powtórzyłem i weszła pelna moc. Wywieszenie prania stało się nie lada wyzwaniem. Prysznic super przyjemny, a jedzenie... No właśnie! Nie miałem gastro! Zjadłem normalną kolację. W