Aktywne Wpisy
zalozylemkonto +223
Sobota, 5:55 chłop zadowolony nad jeziorem na spacerze
RAMBOnaBOSO +11
#rodzice #pytanie #dzieci #przemyslenia
Pytanie do rodziców, bo mam wyrzuty sumienia...
Wczoraj mój syn (9lat) przyjechał do mnie na rowerze i mówi, że jacyś starsi chłopcy zastawili mu drogę i jeden z nich powiedział, że jego klub piłkarski, gdzie gra to gó*no...
Wracając z nim do domu spotkałem jednego z nich z ojcem - zawołałem i delikatnie dałem do zrozumienia...
że nie może tak robić,
że jest starszy i mądrzejszy,
Że nie
Pytanie do rodziców, bo mam wyrzuty sumienia...
Wczoraj mój syn (9lat) przyjechał do mnie na rowerze i mówi, że jacyś starsi chłopcy zastawili mu drogę i jeden z nich powiedział, że jego klub piłkarski, gdzie gra to gó*no...
Wracając z nim do domu spotkałem jednego z nich z ojcem - zawołałem i delikatnie dałem do zrozumienia...
że nie może tak robić,
że jest starszy i mądrzejszy,
Że nie
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dzień dobry,
wiem, że niektórzy już myśleli, że nie zobaczą mojej mordy. Ale niespodzianka.
Psychicznie jest lepiej. Podniosłam się z dołka. Ogólnie wiele rzeczy mnie jednocześnie przytłoczyło, jednak sobie uświadomiłam, że nie mogę się poddać, jak ciężko, by nie było. Nie mam znajomych oprócz dwóch najbliższych mi osób (z czego jedna to moja siostra). Jestem typem samotnika, bo nie spotkałam jeszcze na swojej drodze - oprócz jednej osoby, nikogo z kim czas naprawdę by mijał mi przyjemnie. Ludzie czasem myślą, że "znajomi" to nie bycie samotnym. Bzdura. Często doskwiera mi samotność, ale nie umiem się wpasowywać czy na siłę budować znajomości.
W Krakowie zamierzam wydać w końcu prozę. Chcę też psychicznie znaleźć swój dom.
Bo przychodzę z najważniejszą informacją - już 31 sierpnia skończy się moje wstawanie o 3:45, żeby być na 6:30 w pracy.
Mieszkanie się znalazło. Umowa podpisana, kaucja wpłacona.
W sumie wzruszyłam się mocno, bo jeszcze x lat temu w życiu bym nie pomyślała, że będę wprowadzać się do mojego ulubionego miasta, gdzie zawsze znajduję wenę. Nie jest tam idealnie, ale jednak kiedyś tam zostawiłam część siebie i chciałam tam wrócić. Dziś spełniam to marzenie.
W wieku 14 lat w sumie wyszłam z domu i się trochę błąkałam, więcej czasu spędzając u znajomych i na "melinach" niż w domu z wielu przyczyn. Teraz szukam miejsca, gdzie będę mogła czuć się jak w domu. Swoim miejscu, do którego będę wracać i będę czuć się szczęśliwa.
Trzymajcie się Wykopki, miłej środy!
@Dolanthesniffer: Na początku każdego wpisu jest autorski tag i info, że można go zablokować, możesz tak zrobić i już nie zobaczysz.