Wpis z mikrobloga

@uosiu: ale w Polsce mało gdzie jakieś osłony przeciwolśnieniowe są, chociaż mogłyby być umieszczone tak jak w Niemczech (przynajmniej na niektórych autostradach - zauważyłem na A13 i A15 ale tylko tam jechałem po zmroku)

@11mariom: jak masz osłony i autostrada jest nieoświetlona to dlaczego nie? zgodnie z niektórymi wyrokami sądów nie powinieneś jechać szybciej niż pozwala na to zasięg świateł mijania - dla idealnie ustawionych i sprawnych reflektorów to około
@megawatt: w DE trafiłeś chyba akurat na te autostrady co mają. Chociaż sporo ma jakieś krzaczki między pasami.

Niektóre auta (Insignia) mają taki bajer, że przy 140 (albo 130) km/h zmienia się tryb świecenia świateł i wydłużają się. Fajna sprawa. Tutaj zobrazowane na animacji jak to działa. Widać różnicę jak się jedzie.
osłony przeciwolśnieniowe


@megawatt: Jeśli dobrze rozumiem, te osłony zapobiegają oślepianiu kierowców jadących w przeciwnym kierunku. A co z tymi, którzy jadą przed pojazdem? Światła się odbijają w lusterkach i oślepiają, co jest chyba zabronione.
@binerek: czasem nie trzeba długich by oślepiać po lusterkach :/ Tyle ludzi ma u nas źle ustawione światła, że to tragedia jakaś. Nienawidzę jeździć zimą, jakoś dużo bardziej odczuwalne to teraz jest, nawet za dnia.
Chociaż sporo ma jakieś krzaczki między pasami.


@11mariom: właśnie te krzaczki to osłony, (w Polsce też krzaczki są dopuszczalne jako osłony). W Polsce wolą postawić plastikowe bo jeśli jest ich mało (tylko na węzłach) to to, że są droższe rekompensuje niskie koszty obsługi
. A co z tymi, którzy jadą przed pojazdem? Światła się odbijają w lusterkach i oślepiają, co jest chyba zabronione.


@binerek: Tak, ale świecisz drogowymi tylko jeśli nikt przed Tobą nie jedzie.

Do tego sytuacja, że nic nie jedzie przed Tobą nie jest zbyt częsta.


@11mariom: no mi się zdarzyła w Niemczech i kilka razy w Polsce (ale dlatego, że często autostradą jeżdżę bo koło A4 mieszkam i to na
@megawatt: nie mówię, że niemożliwa. Ale częsta nie jest ;D Jak mi się raz zdarzyło, że nic nie jechało przede mną to mi fotoradar błysnął… Ale fota nie przyszła i już nie przyjdzie :D minęły 3 miesiące i mogę jeździć bezpiecznie i bez obaw po Niemczech ;)