Wpis z mikrobloga

Jedna jest na pogórzu, druga na nizinach.


@lycaon_pictus: No tak średnio bym powiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ta na górze to Podłopień w powiecie limanowskim (woj. małopolskie) - za wikipedią:

Zabudowania Podłopienia położone są na wysokości ok. 400–600 m n.p.m.


Ta na dole to Fribertshofen w powiecie Neumarkt in der Oberpfalz (land Bawaria) - za wikipedią:

Wysokość : 524 m n.p.m.


Więc jedyną różnicą jest burdel.
Żadne nie jest na nizinach, ale zdecydowanie równiejszy i wygodniejszy region jest ten, w którym jest niemiecka wieś. Dla mnie to jest pod tezę.


@lycaon_pictus: Nie znajdziesz ani jednej tak rozwalonej wsi w górzystej bawarii, gwarantuję ci to. Życzę powodzenia w szukaniu. W małopolsce tak wygląda 90% wsi.

400–600 m n.p.m. dwieście metrów różnicy w jednej wsi to nie pogórze?


@kaspil: A wiesz, że to wyniką również z rozproszenia zabudowy?
Żadne nie jest na nizinach, ale zdecydowanie równiejszy i wygodniejszy region jest ten, w którym jest niemiecka wieś. Dla mnie to jest pod tezę.


@lycaon_pictus: Pod tezę to jest Twój komentarz, bo taki układ nowej zabudowy w polskich wsiach wynika z kretyńskiej parcelacji i jest praktycznie jednakowy od wybrzeża bałtyckiego, aż po tatry. To i tak mało ekstremalny przykład, w ekstremalnym przez cały taki łan leci wąska uliczka bez chodników i
ale zdecydowanie równiejszy i wygodniejszy region jest ten, w którym jest niemiecka wieś

400–600 m n.p.m. dwieście metrów różnicy w jednej wsi to nie pogórze?


@lycaon_pictus, @kaspil: Specjalnie dla was znalazłem inną bawarską miejscowość - Kirchberg Im Wald, położoną
880 m n.p.m. na dużym pagórku, żeby wam pokazać, że teren nie ma tu nic do rzeczy, bo to nie on jest problemem tylko urbanistyka. Da się? Da się.
Pobierz aei9077 - > ale zdecydowanie równiejszy i wygodniejszy region jest ten, w którym jest...
źródło: comment_16612134501rFD9bvN5tplCAyoskTBDo.jpg
  • 44
@aei9077 nie chodzi o to, że w czasie wojny wystarczyło podpalić jedną chałupkę i cała wieś szła z dymem, więc drugi raz ludzie nie budowali się już w kupie, tylko uciekali dalej?

Moi dziadkowie mieszkają tak w polach w grupce 4 gospodarstw z dala od reszty wioski i tłumaczyli to właśnie jakimś dawnym pożarem (nie jestem pewien czy w czasie wojny).
@aei9077 druga stoi tam od kilkuset lat gdzie taka wioska była centrum lokalnego życia z kościołem, targiem itd. mieli takich dużo. W Polsce tego typu wioski zamieniły się już w miasteczka powiatowe lub rozrosły nawet bardziej, bo było ich mało. Chłopi nie mieli za co budować, a poza tym budowali na nie swojej ziemi tylko ziemi szlachcica ich pana. Pierwsze zdjęcie wynika z tego, że te wielkie latyfundia zostały przekazane ludziom stosunkowo