Aktywne Wpisy
W całym 2022 roku urodziło się w Polsce 298,6 tysięcy dzieci, w analogicznym okresie w latach 2010-2011 zsumowane urodzenia z 12 miesięcy były większe o 100 tys. (398,2 tys.).
Czy jest jakiś sposób aby przynajmniej zastopować ten dramatyczny trend?
Natknąłem się na artykuł który wskazuje, że roczne utrzymanie dziecka, w pierwszych latach życia kosztuje 10-30k ( w tym droższym wariancie zapewne wchodzi w grę prywatny żłobek)
Dodatkowo zazwyczaj pojawienia się dziecka kosztuje
Czy jest jakiś sposób aby przynajmniej zastopować ten dramatyczny trend?
Natknąłem się na artykuł który wskazuje, że roczne utrzymanie dziecka, w pierwszych latach życia kosztuje 10-30k ( w tym droższym wariancie zapewne wchodzi w grę prywatny żłobek)
Dodatkowo zazwyczaj pojawienia się dziecka kosztuje
Lewusx +9
Siema.
Ostatnio na wykop przejawia się dość dziwne i niezrozumiałe dla mnie zjawisko.
Ludzie trenują, chcą trenować, próbują trenować, ale oczekiwania co do postępów bardzo mocno zaniżają.
Zaniżają je do takie poziomu, że niektórzy piszą, że tak naprawdę to chodzą na siłownie żeby się odstresować po pracy, poruszać. (Nie wiem co jest odstresowujące w przebywaniu w gronie spocony/śmierdzących dzieciaków, spuchniętych karków i pseudofitnesiar szukających boldza)
W życiu jak w grze, najlepsze uczucie
Ostatnio na wykop przejawia się dość dziwne i niezrozumiałe dla mnie zjawisko.
Ludzie trenują, chcą trenować, próbują trenować, ale oczekiwania co do postępów bardzo mocno zaniżają.
Zaniżają je do takie poziomu, że niektórzy piszą, że tak naprawdę to chodzą na siłownie żeby się odstresować po pracy, poruszać. (Nie wiem co jest odstresowujące w przebywaniu w gronie spocony/śmierdzących dzieciaków, spuchniętych karków i pseudofitnesiar szukających boldza)
W życiu jak w grze, najlepsze uczucie
W jakim celu trenujesz?
- Siła. 8.8% (70)
- Sylwetka. 31.2% (249)
- Nabranie pewności siebie. 5.9% (47)
- Poczucie się zdrowiej. 22.4% (179)
- Chcę zamoczyć. 14.9% (119)
- Bez celu/bez oczekiwań. 16.8% (134)
Krótki poradnik, jak jechać z bankowymi cwaniakami:
Santander Bank Polska odmówił mi wakacji kredytowych, które mi się wg ustawy należały.
Odrzucili z powodu tego, że pożyczka miała w umowie "na cele konsumpcyjne", ale udowodniłam, że całość poszła na kupno domu letniskowego całorocznego w którym mieszkam - to było celem wzięcia tej pożyczki. Osoba udzielająca kredytu doskonale wiedziała, na jaki cel jest ta pożyczka - sama taką formę zaproponowała (nie miałam wtedy na wkład własny do kredytu hipotecznego). Pożyczka jest zabezpieczona inną nieruchomością.
Po odmowie Santandera, napisałam do RF, a kiedy odpowiedział, użyłam 3/4 jego pisma do reklamacji odmowy wakacji kredytowych, uzasadniając, że wg przepisów te wakacje mi się należą oraz dołączając dowody.
Ten wpis kierowany jest dla osób takich jak ja:
-Które mają pożyczkę hipoteczną zaciągniętą na cele mieszkaniowe
-Którym Bank odmówił wakacji kredytowych
-Które mają pożyczkę hipoteczną, w której nie zawarli informacji o przeznaczeniu kwoty na cele mieszkaniowe a rzeczywiście kupili za to dom/mieszkanie/
Oto wzór mojego oświadczenia bez danych,
Reklamację spisałam w formularzu kontaktowym, w załączniki do reklamacji wrzuciłam takie rzeczy jak:
-Postanowienie urzędu gminy o nadaniu numeru porządkowego budynkowi
-Zdjęcie domu z tabliczką adresową
-Fakturę za kupno domu
-Fakturę przykładową za zużycie prądu z tego miesiąca
-Oświadczenie (to z spoilera)
Zmienili decyzję i zwrócili mi ratę którą pobrali zanim rozpatrzyli reklamację :)
wakacjekredytowe@rf.gov.pl