Aktywne Wpisy
Blueweb +41
Borealny +9
Jezu, jak mnie niemiłosiernie #!$%@? revanced ostatnio. Raz ten youtube działa, a raz nie. Już myślałem że obejdzie się bez instalacji bo wieczorem zaczęło działać, ale znowu będę musiał fikoły #!$%@?ć i instalować masę apek, srapek i emulatorów bo jakiś żyd korbą kręci w ameryce i mi youtuba nie da normalnie obejrzeć bez reklam.
#revanced #youtube ##!$%@?
#revanced #youtube ##!$%@?
Aktywne Znaleziska
Mój wylosowany zestaw zadań:
1. Wykonaj dowolną metodą napis „#Mirkowyzwanie”.
2. Wybierz się na piknik. Zabierz kocyk i koszyk z pysznymi wiktuałami.
3. Trzymaj formę! Przejdź 70 000 kroków w 7 dni.
Ciao wszystkim!
Przez pewien czas myślałem, że niestety nie uda wykonać mi się zadania ze względu na delegację, ale dołożyłem wszelkich starań żeby w końcu móc bawić się razem z Wami! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z zestawu wylosowanych zadań nie wybierałem zadania numer 1, bo moje manualne skillsy są tragiczne, zadanie numer 3 też od razu odrzuciłem, bo w sumie dla mnie to żadne wyzwanie, a nie o to chodzi w tej zabawie. Padło na zadanie numer 2!
Wybrałem się w związku z powyższym do miejscowości Lazise we Włoszech w poszukiwaniu dogodnego miejsca na piknik. Miejsce piękne, okolica jeszcze piękniejsza, ale tłum ludzi sprawił, że znalezienie jakiegokolwiek miejsca, które umożliwiałoby spożycie czegokolwiek nie na chodniku graniczyło z cudem. Spakowałem walizę i stwierdziłem, że jadę bardziej na południe szukać szczęścia. Udało się! Peschiera del Garda uraczyła mnie wielką kamienistą plażą, na której oprócz mnie chillowało sobie max kilka osób. Pozostało ogarnąć wszelkie utensylia i rozpocząć prowizoryczny piknik! Szybko po drodze namierzyłem pizzerię, w której to gość wyglądający jak Luigi podał mi wybrane przeze mnie kawałki pizzy. Następnie udałem się do najbliższego sklepu w których chciałem nabyć owoce i jakieś przekąski jednak nic konkretnego nie udało się znaleźć. Trudno, musi wystarczyć pizza. Na plaży rozejrzałem się jeszcze za barem, gdzie mogłem zamówić wino do kolacji, no i daleko patrzeć nie musiałem bo był przy samym wejściu. Babuszka podała mi po kubku białego i czerwonego wina z lokalnej winiarni, za które zapłaciłem 3,80 euro i stwierdziłem że w takich okolicznościach można przysiadać do pikniku :)
Co prawda bez koszyka, ale mam nadzieje że zrozumiecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zdecydowanie polecam wszystkim jezioro Garda!
ps. ktoś wie jakim telefonem zdjęcie robione?
#mirkowyzwanie