Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Słuchajcie, dziwna sprawa. Nie czułem się #przegryw, choć myślę, że wiele cech wspólnych by się znalazło. Nie byłem jednak nigdy zdesperowany, a sam temat związków mnie nie interesował. Tzn. wychodziłem z założenia, że jeśli spotkam jakąś fajną osobę, to spoko, ale nie był to żaden mój priorytet, ani ja sam nikogo nie szukałem (skupiłem się na rozwijaniu siebie, na zainteresowaniach). Wiedziałem też, że nie jestem jakimś Chadem, ale przecież nie każdy musi? Wręcz większość na ulicy obiektywnie jest taka sobie, a że social media pokazują co innego, to inna sprawa. Na tym etapie oceniłbym siebie 5/10 - tak przeciętnie. Tuż po skończeniu 18-stki zacząłem "swoje" życie i lata mijają. Wciąż jestem młody i bliżej mi do 20-stki, niż 30-tki, choć różnica nie jest duża. Zauważyłem jednak, że mój wygląd znacząco się pogarsza. Zakola - no tak, bywa, taki to urok bycia facetem, no ale nadal przecież sporo włosów jest, a przy grzywce nie stanowi to problemu. Problem jednak w tym, że włosy są teraz też rzadkie i na czubku i zaczęło to postępować sam nie wiem kiedy - to przelało czarę goryczy i zaowocowało ogromnym spadkiem samooceny, bo już żadna sensowna fryzura przy takim "gnieździe" nie wchodzi w grę.

I to nawet nie chodzi o ten jeden element - po prostu takich rzeczy uzbierało się kilka. Ja całe lata znałem swoje wady, ale nie przejmowałem się tym, przecież wygląd nie jest najważniejszy. Ale teraz, gdy to wszystko się skumulowało mega mnie zasmuciło... Jakbym miał chociaż 40 lat, nawet 35, to spoko, no ale młody chłopak w sile wieku grubo przed 30-stką i wygląd Gargamela, to serio coś wstydliwego - i to tak naprawdę w 2 lata lata to się wydarzyło, więc strach pomyśleć co będzie za kolejne kilka. I właśnie to jest najgorsze, bo jakbym miał pewność, że na tym się zatrzyma, to bym olał (swoją drogą jak widzę 60-latków w pięknych bujnych czuprynach, to serio podświadomie wywołuje zazdrość).

Każdy ma swoje kompleksy. Jedna koleżanka uważa, że ma za krótkie nogi, druga za grube uda, trzecia lekko odstające uszy. Zazwyczaj osoby trzecie kompletnie tych defektów u tych osób nie dostrzegają. Ja w ocenie siebie jestem stronniczy, ale trudno mi uwierzyć, że moje defekty mogą zostać niezauważone i nie skupiać uwagi.

Martwię się, że moje życie towarzyskie/partnerskie jeszcze się nie zaczęło, a już się kończy - bo o ile kilka lat temu byłem normikiem jednym z wielu, o tyle teraz wyraźnie odstaję na tle rówieśników. W tym miejscu pewnie myślicie sobie "miałem szkaradnego kolegę, a dziewczyny do niego lgną pomimo tego, bo ma super charakter/kasę". Tak więc no nie - ja charakterem nie nadrabiam. Postrzegam się jako osobę inteligentną, ale nie jestem typy osoby towarzyskiej. Nie jestem też typem piwniczaka, co gra w gry i siedzi na wykopie - otaczam się głównie najbliższymi i skupiam na rozwijaniu hobby. Trudno mi siebie wyobrazić sytuację, w której ja muszę wykazywać nadmiarowe zainteresowanie i wszystko inicjuje, tak więc jakieś Tindery/kluby to totalnie nie moje klimaty.

Ja aktualnie nie mam ciśnienia na związek. Bardziej moją głowę zaprząta fakt, czy po prostu nie przespałem swojej szansy na udane życie towarzyskie, trochę na własne życzenie. Bo nie oszukujmy się - teraz będzie już tylko trudniej, zresztą nawet nie ma gdzie poznawać tych osób tak naturalnie. Nie chciałbym spędzić starości samotnie mimo wszystko. Zwłaszcza, że naprawdę jestem uznawany za ciekawą osobę, ale przez osoby, które spędziły ze mną czas i dały mi szanse. Tymczasem paradoksalnie jestem taki, że moja postawa na pierwszy rzut oka odstrasza nieznajomych (jestem stonowany, chłodny, małomówny), aniżeli zachęca - a przecież nie zmienię się o 180 stopni.

Coś możecie mi zasugerować jak wyjść z tej pułapki?

#zalesie #gorzkiezale #lysienie #chad #zakola #zwiazki #psychologia #milosc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f42510258da21c4df18c66
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 9