Wpis z mikrobloga

tak sobie myślę, co by się stało gdyby przegrywów i neetów wsadzić do jednej wioski. Teraz są oni otoczeni normikami i oskarkami i julkami, ale co by się stało gdyby wszyscy trafili do jednej miejscowości?
Czy niektórzy z nich staliby się oskarkami, a inni dręczycielami, a inni normikami?
Czy by się polubili i spędzali razem czas czy każdy by siedział sam tak jak i teraz i miał żal do innych że ich nie lubią?

Ciekawi mnie wasza opinia. Ja stawiam że nadal by byli przegrywami i nadal by nie mieli znajomych bo problem tkwi w nich. Co wy na to?

#przegryw
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@cyk_w_komkuter: wyobraźcie sobie to, jezeli by się okazało że w takiej wiosce znajdą się nowe oskarki, normiki to osoby które zostały przegrywami w tej wiosce to by szły do innej wioski w której by były "przegrywy wśród przegrywów" a potem w tej wiosce nowe odsiewanie i tak można uzyskać najbardziej przegrywowego przegrywa xd no chyba że wszyscy na równi będą żyli to nie ale imo to zawsze w grupie tworzy
  • Odpowiedz
@GalAnonimowy: pewnie chodzi o ten eksperyment gdzie studentów podzielili na dwie grupy - więźniów i strażników? Nie ma to moim zdaniem przełożenia, tam celowo były scenariusz wprowadzony żeby ukierunkować na pewne zachowania.
  • Odpowiedz
@cyk_w_komkuter: Tagi na wykopie to taka jedna wielka wioska, jak widać niektórzy z tych tagów tu ze sobą "rozmawiają", tworząc specyficzną kulturę. Oczywiście zdarzają się też konflikty, wyzywanie od "oskarków", itp.

Są też tacy jak ja, którzy przyjmują własny sposób komunikacji niezależnie od miejsca i panujących tam zasad, nie wchodząc z nikim w interakcje, które nie mają na celu przekazania czegoś konkretnego wyselekcjonowanym osobom i to niemal wyłącznie o sobie.
  • Odpowiedz
@TrzyZnaki: zauważyłem że często dajesz mi porady, co powinienem robić Twoim zdaniem. Bardzo przepraszam, ale ja mam je w dupie :(

Co do wioski to jej tutaj nie ma, relacje w rzeczywistości a smarowanie śmierdzących komentarzy na wykopie to zupełnie co innego. Tutaj jesteś tylko jakąś tam małą wersją siebie, zupełnie inną niż na codzień. Jeżeli wydaje Ci się że to Ciebie nie dotyczy, to jesteś w błędzie.

dzień dobry
  • Odpowiedz
@cyk_w_komkuter: Te "porady" nie dotyczą twojego życia, to tylko pewne przemyślenia zapisane w formie porad. Chyba nawet nieumyślnie użyłem takiej formy, spróbuję już tego nie robić, bo faktycznie tu chodzi o argumenty, a nie porady. Wiem, że je zignorujesz, zgodnie ze stanem twojej wiedzy nie możesz zrobić inaczej, forma też nie zachęca biorąc pod uwagę to, że to przecież ja jestem "na dole". W sumie dzięki za feedback.

Ja nie wiem jak działają "relacje w rzeczywistości", nigdy nie wiedziałem, tym bardziej nie znam różnicy. Moje komentarze raczej nie są śmieszne (w zamyśle), a w rzeczywistości to ja się w ogóle nie odzywam poza sztucznym, wyuczonym, niewyraźnym "dzień dobry", "dziękuję" i "dowidzenia" w biedronce/lidlu. Mam wadę wymowy a mój ton głosu jest nienaturalny.

To tu dziele się treścią mojego umysłu, choć faktycznie nie wszystkim, reszta jest na GH (będzie). Rodzina przecież prawie nic o mnie nie
  • Odpowiedz