Wpis z mikrobloga

Mój poprzedni odkurzacz (Zelmer Elf 2) postanowił umrzeć ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zastanawiam się, czy jest sens kupować "zwykły" odkurzacz, czy lepiej kupić odkurzacz automatyczny? Mieszkanie ma tylko 38m2, minus łazienka, bo tam nikt odkurzacza nie używa xD. W pokojach panele, w kuchni i na korytarzu płytki. Nie ma zwierząt (może będzie pies, ale to dopiero po nowym roku). W mieszkaniu sami dorośli, największym problemem jest piasek i brud przynoszony na butach (zdejmowanych na korytarzu, więc dalej, niż te kilka metrów się nie roznosi.). Nie wiem, na co się zdecydować ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#odkurzacz #agd #sprzatanie #pytanie
  • 12
@FrauWolf: Wywal elfa. Odkurzacz automatyczny to zupełnie inny wydatek ale i inna jakość życia.
Jednak podam Ci dwa przykłady:
Różowa żeby odpalić autonomiczny to podnosi zasłony (są do podłogi bo tak jest ładniej) buduje zapory żeby nie przestawiał kocich misek i zakłada krzesła na stół żeby odkurzacz miał wygodnie. Sprawdza czy żaden kabel nie jest na podłodze. Chowa buty. 15-20 minut żeby przygotować mieszkanie (w tym czasie to ja te 70
38m2


@FrauWolf: daj se spokój, i tak musisz mieć zwykły odkurzacz - a automatyczny to dodatkowy grat zajmujący przestrzeń.
Gdybyś miał 140 m2 to można się zastanawiać, ale nie przy powierzchni, która op**isz zwykłym w 3 minuty.
@barman84: za 300pln nie istnieje szansa na kupienie bezprzewodowego o dobrej mocy, co jest świetnie w przypadku posiadania kota, a kogoś do pomocy w domu mam, nie wiem tylko co ma jedno do drugiego ¯\_(ツ)_/¯