Wpis z mikrobloga

@F3NIK5: gdyby na zdjęciu był typowy przegryw to pierwsi byście organizowali zbiórki bo dobrego chłopa gnębią.

Prawda jest taka, że to prawo jest absurdalne i nieludzkie. Gość jadący po osiedlu na hulajnodze lub gdzieś na wiosce rowerem po kilki piwach zagraża tylko sobie tak naprawdę. Zwłaszcza, że gdyby zrobił to samo kilkaset kilometrów dalej nic by mu nie groziło, o takiej zbrodni mówimy.

Ale służbista nie myśli czy coś ma sens
@Pierorzek nie, nie ma czegoś takiego jak zbiórka na mandat za jazdę pod wpływem i nie #!$%@? kocopołow że gdyby to był ten czy tamta to bysmy się nad tym spuszczali.
Teraz mu ujdzie "po kilku piwkach" jazda hulajnogą, a za parę lat co, może sobie poprowadzi auto "bo przecież go nic nie kopnęło hyhy" "to tylko parę piwek"?!
I jeszcze ten dopisek o gejach xd
Głupi jakiś jesteś?
@F3NIK5: XD

w grupie na studiach miałem takiego zyeba, ale był z bogatej rodziny. Rodzice mu dali używany samochód wart kilkadziesiąt tysięcy, po studiach kupili mieszkanie. Ale na studiach popsuło mu się coś w tym samochodzie. Co zrobił? założył zrzutkę na 5k XD uzbierał jakieś 10 zł. Sam mu wpłaciłem 2 zł i oplułem XD
Gość jadący po osiedlu na hulajnodze lub gdzieś na wiosce rowerem po kilki piwach zagraża tylko sobie tak naprawdę.


@Pierorzek: no chyba że akurat będzie ktoś przejeżdżał motorem i pijany podczłowiek się przewróci mu pod koła doprowadzając do jego śmierci, tfu na patologie jeżdżąca po alkoholu i jeszcze większą Mela na ta gorsza czyli broniąca takiego upodlenia