Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki powiedzcie mi czy to jest normalne?
Mam 26 lat, stały dochód, odłożone w okolicach 25 tysięcy złotych i cały czas szkoda mi jest na coś wydać, nawet na nic nie odkładam bo dwa lata temu kupiłem 6 letnie auto za gotówkę więc brak jakiś zobowiązań, tylko cały czas mam w głowie coś żeby nie wydawać kasy, za mieszkanie nie płace bo robią to rodzice mojej #rozowypasek i to mieszkanie jest nasze na własność, ona ma swój biznes i przychody rzędu +10k złotych miesięcznie więc nikt nikogo nie utrzymuje, a mi szkoda wydać np. 2k złotych na kartę do kompa :( Dajcie jakieś rady jak zmienić nastawienie do tego wszystkiego
#oszczednosci #jakzyc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62efd99ccdd8d55ea6422f65
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 6
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: e tam, ja mam więcej odłożone i nawet nie mam na co wydać

chciałem sobie kupić konsolę, ale po przemyśleniu - po co jak gram coś raz do roku, a później mi się nudzi? gry na kompa wystarczą

chciałem sobie kupić aparat, ale po przemyśleniu - a po co jak rzadko jeżdżę na wakacje, a resztę roku będzie leżeć? aparat w telefonie wystarczy

itp. itd.

nie mam żadnych potrzeb więc
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Po pierwsze 25k to nie jest wcale tak dużo. Jakby, odpukać, np. zdarzył Ci się nieszczęśliwy wypadek i musiałbyś zrobić poważną operację to ile Ci zostanie? Kilka tysięcy? A co jak jeszcze potem będziesz potrzebował kasę na rehabilitację/leki itd.? Chyba nie powiesz mi, ze wolisz żyć z założeniem, że NFZ Ci wszystko pokryje w ekspresowym terminie i porządnym standardzie :( A to tylko jeden przykład. Oczywiście 25k odłożone to więcej
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: taka kwota to rozsądna poduszka bezpieczeństwa, przy obecnej inflacji dokładał bym do niej tyle żeby się realnie nie zmniejszała a resztę wydawał na przyjemności, ja tak robię, luźna kasa idzie na podróże, knajpy i używki, tyle że jestem dużo starszy i nie potrzebuje się dorabiać
  • Odpowiedz