Wpis z mikrobloga

Ale jestem głąb,
Przez tyle lat kupowałem ryż basmanti z Lidla i myślałem że ryż to ryż. I wiele się nie różni.
Z czasem zaczął mi smakować jak tektura, taki bez smaku i jako zapychacz.

Niedawno wybrałem się do pana ciapatego z Pakistanu niedaleko i oni sprzedają ogromne worki z ryżem też basmanti więc wydałem chyba 10£ za 4kg, w torbie z materiału z zamkiem i pan polecił taki jaki sam je i zachwalał mocno.
I powiem wam że ciapaci to potrafią gotować a ryż to już w ogóle. Poradził mi jak go gotować i nawet taki nieogar z gotowania jak ja dał radę. Pierwsza liga. 10/10
Już nigdy nie wrócę do tego lidlowskiego ryżu. 2/10

#gotowanie
#uk
#kuchnia
#dieta
#pakistan
#kulinaria
#logikaniebieskichpaskow
#przemyslenia
  • 14
  • Odpowiedz
@Darknov: z chęcią ale staram się byc minimalistą i mieć jak najmniej akcesoriów kuchennych.
Sama zmiana ryżu już dała olbrzymi efekt, dodaję do wody sól i trochę oleju i nic się nie przypala.
  • Odpowiedz