Wpis z mikrobloga

@dawprg: przecież tego chłamu nie da się oglądać.

Knur-socjopata gdyby miał dość siły nie krępowały się przed stestowaniem każdej posiadaczki tzipy jaka zawitała we włości domku drewnianego.

Psina-pijaczyna jeśli nie najedzie „przypadkiem” kamerą na swoje er maksy, to daje się gnoić potężnemu właścicielowi ziemskiemu i majątku w Wilkowie.

Jąkała Gangrenek jak zwykle pieprzy od rzeczy w bełkocie delirium olkoholowego.

Motylek wyniszczony toluenowymi poselstwami po lepszą wiadomość, siedzi na dupie i nawet