Wpis z mikrobloga

@jujuoo: jaka bieda? Gość pójdzie teraz w fame mma, zawalczy dwa razy do roku, dostanie z kilkadziesiąt koła za walkę i można żyć. Na swojej fali popularności w internecie pewnie jeszcze popłynie ze dwa lata. Dalej będzie miał ciężko, bo brak mu pomysłu na siebie w internecie i tak było zawsze. Gdyby nie Friz to by nie istniał. Do tego przez dziary o dobrą pracę będzie miał ciężko w przyszłości.