Wpis z mikrobloga

@MaddoxX1911: widać zabudowy GK więc lokal używany.
Mogło być tam biuro, zważywszy lokalizację i kaliber tego lokalu to rozebranie tego teoretycznie tylko ułatwi pozyskanie klienta który i tak będzie chciał urządzić to na nowo, więc odpadają koszty rozbiórki/opróżniania a przede wszystkim czas który jest na to potrzebny, więc już od "wejścia" można zacząć aranżować po swojemu.
@ostatniwrankingu: W 2013 w w bloku po przeciwnej stronie ulicy mieszkania po 8k wykończone sprzedawali (wtórny, blok z 2005 o ile pamietam), więc zgaduje że z 4k/metr? w 2003, tyle że wartość nabywcza pieniądza była wtedy oczywiście znacznie inna (przynajmniej w przypadku żetonów z orzełkiem)