Aktywne Wpisy
mickpl +215
Tusk zapowiedział wakajki kredytowe 2.0
To jest dramat XD W tym kraju najlepsza strategia to jest serio wziąć jak największy kredyt po same bile, a potem czekać aż pozostali zaczną ci dopłacać do raty.
#nieruchomosci #wakacjekredytowe #polityka
To jest dramat XD W tym kraju najlepsza strategia to jest serio wziąć jak największy kredyt po same bile, a potem czekać aż pozostali zaczną ci dopłacać do raty.
#nieruchomosci #wakacjekredytowe #polityka
shinX +104
Moi drodzy doszło do pewnego precedensu. Beata Śniechowska otworzyła nową knajpę a majonezowy golem jeszcze nie popełnił rytualnego bukkake w 15 wpisach na ten temat. Nowa knajpa to BABA na Nożowniczej 1D.
Menu w sam raz na studencką kieszeń, bo tost(liczba pojedyncza) z serem to jedyne 44zł, w sam raz żeby złapać w drodze na wykład ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#jedzenie71 #wroclaw
Menu w sam raz na studencką kieszeń, bo tost(liczba pojedyncza) z serem to jedyne 44zł, w sam raz żeby złapać w drodze na wykład ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#jedzenie71 #wroclaw
Wylosowałem następujący zestaw:
1. Zbuduj bazę! (Do wyboru: w domu / na balkonie / w ogrodzie).
2. Upleć wianek z polnych kwiatów. Dla siebie lub bliskiej osoby. :)
3. Przejedź na rowerze 100 km (w jeden dzień). Wynik udokumentuj na trackerze.
Wybór padł na nr 3. Od dawna myślałem nad wyprawą Wrocław-Zalew Mietkowski, ale nigdy nie miałem wystarczająco dużo motywacji. Tydzień temu zacząłem redukcję (albo raczej odchudzanie - nie chodzę na siłkę, po prostu się spasłem), więc uznałem że to świetny pretekst żeby zrealizować ten plan. Trasa ta ma 80-90 km, a ja w życiu zrobiłem maksymalnie 35, ale nie czułem się wtedy padnięty, więc stwierdziłem że te 100 km też dam radę zrobić. Przecież wystarczy 3 razy dłużej pedałować, co nie? Easy! ʕ•ᴥ•ʔ. Faktycznie przy tych 35 km było OK, ale przy 50 moje uda zaczeły płonąć, a ja miałem kolejne 50 do przejechania... Przy 70km zacząłem wchodzić w czwartą gęstość, a gdy dojechałem do Wrocławia i zobaczyłem, że muszę jeździć kolejne 10km wokół domu żeby dobić do stówy - chciałem umrzeć... (╯︵╰,) Aleeee dałem radę! I załączam screenshota z aplikacji jako dowód. Proszę nie komentować mojej średniej prędkości - ja nie żartuję, ostatnie 50 km to była dla mnie walka o życie. W dodatku upał był nieziemski, a 1/3 drogi to były jakieś kamienie/polne drogi i nawet dzikie przejście kolejowe. To był mój pierwszy raz w mirkowyzwaniach i na pewno będę brał udział w następnych. I to pomimo, że nienawidziłem Was przez połowę trasy. To był dla mnie prawdziwy challenge i udało mi się wygrać z samym ze sobą. Dziękuję za tą inicjatywę! ᕦ(òóˇ)ᕤ
Poniżej załączam foto relację. Z drugiej połowy wyprawy jest trochę mniej zdjęć, bo nie miałem już na to siły. Przepraszam też jeśli bredzę, ale czwarta gęstość jeszcze mnie trzyma.
Mam również bonus - namówiłem swoją różową do podjęcia się jednego z pozostałych wyzwań, kiedy ja robiłem swój challenge. Zdjęcie również załączam w komentarzach! ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
#mirkowyzwanie #rower #wroclaw #gownowpis
Bardzo nie polecam knajpy "Marina Mietków". 7 bab, 6 "na kuchni" (z baru było je widać) i jedna za barem. Kobieta za barem przyjmowała zamówienia, sprzątała, robiła kawy i wydawała dania do stolików. W rezultacie będąc piąty w kolejce czekałem minimum 30 minut, żeby złożyć zamówienie, bo osoba która powinna
To by było na tyle. Koniec mistrzostw, do widzenia. Pozdrawiam kolegów kolarzy (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
@Wuszt jeszcze są dwa zadania (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dobrze, że się nawodniłeś przed wyprawą ;)
I szacun za te 100 km, zwłaszcza że nigdy tyle nie robiłeś!