Wpis z mikrobloga

Na mieście, stacji paliw, całkiem często zagadują mnie ludzie by dopytać o #samochodyzusa bo jednym jeżdżę.

I ostatnio jeden gość mi mówi, że na trasy chce sobie kupić jakiegoś chargera z okolic 2005r.
A ja do niego by szukał jakiegoś AWD bo samo RWD jak na polskie warunki to jest dramat. Bo zanim się trakcja załączy, to już trzeba kontrę robić.
I kontynuuję, że wystarczy zmiana pasa i automat zredukuje bieg i już się leci bokiem bo te auta mają moc i ospałą kontrolę trakcji. I że nieraz mi dołączany przedni napęd uratował dupę. No i jeszcze wspomniałem, że mamy za wąskie drogi by robić kontry i warunki pogodowe fajne parę miesięcy w roku. A tak to deszcz nas złapie na drodze i się robi niebezpiecznie.

Dobrze mu powiedziałem, czy przesadzam troszkę i RWD w samochodzie >300 koni to dobry pomysł?

#pytanie #motoryzacja #samochody #dodge

Czy RWD z USA w Polsce to ok pomysł?

  • Oczywiście 48.1% (26)
  • Tak, ale mało bezpieczny 25.9% (14)
  • Chyba średnio 1.9% (1)
  • To słaby pomysł 14.8% (8)
  • Nigdy w życiu 9.3% (5)

Oddanych głosów: 54

  • 23
@piwakk:

Umiejętność jazdy nie ma nic do tego jak masz mocne auto rwd/fwd

Tak, bo auto samo przyspiesza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chodzi wam bardziej o to, żeby móc #!$%@?ć też jak jest ślisko. A to jest mocno dyskusyjne jak ktoś ma problem z panowaniem nad autem. Jedynie w śniegu jest problem ale kiedy jest śnieg w Polsce?
@PiotrFr Przecież wiadomo, że chodzi o ruszanie na mokrym/śliskim...

Dodając śnieg i deszcz to przez pół roku jak nie więcej w polsce są słabe warunki.
@zogard: Jak jezdzilem obecnym mustangiem i zagapiłem sie ze byłem w trybie race to bardzo łatwo mi było zalozyc kontrę na suchym, a jak padał deszcz to łatwo było operować gazem tak zeby normalnie jechac. 5.0 to juz nie jest mało ale jak masz jakies 6.4 to moze i zrywa przyczepność przy każdym dotknięciu
@CalkaFouriera: wiem bo posiadam ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak nie ogarniasz mocnych zacznij od słabych ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

trzeba ogarniać to czym jeździsz i tyle :)
a ja jestem zdania, że jak nie umiesz jeździć to kup sobie poloneza :)


wiem bo posiadam ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak nie ogarniasz mocnych zacznij od słabych ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

trzeba ogarniać to czym jeździsz i tyle :)


@amath: Założę się o dychę, że nie jeździsz
@piwakk:

Przecież wiadomo, że chodzi o ruszanie na mokrym/śliskim...

poza śniegiem/lodem bez przesady z tym ruszaniem. Mam ponad 500 konne rwd i rusza normalnie na mokry. Nawet pomodzone m113k z napędem na jedno koło dawało radę.
Bardziej upierdliwy w mocniejszych autach, które nie są suvami jest niski prześwit w zimie
@PiotrFr Ehh, nie chodzi mi o normalne ruszanie tylko jak najszybsze. Czyli wcisnąć ten gaz w podłogę :) Mam ponad 200 KM fwd i jest problem z trakcją jak jest droga mokra.
@zogard: Myśle ze dla zwykłego spokoju M, rozsądek podpowiada ze powinno to być awd. Jeździłem chwile challengerem v6 i na mokrym asfalcie latem jak skrzynia i esp zaspały to potrafił tył uciekać. To jest oczywiście do opanowania i wszystko kwestia rozwagi, nie #!$%@? gazu 0-1 za każdym razem… ale czasem to niepotrzebny stres. Jak się pojawiał gołoledź to i awd nie uratuje dupy. Jednak ja codzień lepiej mieć nic nie mieć.
Jak jezdzilem obecnym mustangiem i zagapiłem sie ze byłem w trybie race to bardzo łatwo mi było zalozyc kontrę na suchym, a jak padał deszcz to łatwo było operować gazem tak zeby normalnie jechac. 5.0 to juz nie jest mało ale jak masz jakies 6.4 to moze i zrywa przyczepność przy każdym dotknięciu


@cwlmod: bo Mustanga jest znacznie łatwiej opanować. jest po prostu dużo stabilniejszy w poślizgu od tych kanapowych krów