[Przemegowy]

Mircy i mirabelki z #soczewki i #okulary

Proszę o porady na wkładanie soczewek :)

W sobotę byłem na doborze soczewek, u optometrysty włożenie jednej soczewki zajęło mi pół godziny i od razu kazał wyjąć. Jakoś poszło.

W niedzielę po wielu próbach udało się włożyć i przechodziłem cały dzień, czułem je trochę pod powieką, ale momentami zwyczajnie zapominałem że mam je na oczach.

Dzisiaj rano po 15 minutach prób musiałem się poddać bo bym nie zdążył do pracy.

Jakie macie swoje sposoby na wkładanie soczewek?

[CommanderStrax]

@Przemegowy: nie ma na to chyba złotej rady. Ty musisz się oswoić z wkładaniem sobie palca w oko, a Twoje oko musi się przyzwyczaić do tego dotyku. Moje początki też były dramatyczne, a dzisiaj soczewki założę/zdejmę nawet po ciemku :p
Tak to po prostu początki wyglądają

[Przemegowy]

@CommanderStrax: kurcze, bo mam wrażenie czasami że soczewke wkładam w oko i wyjmuje od razu, tak jakby się "kleiła" do palca

[CommanderStrax]

@Przemegowy: czasem tą soczewka rzeczywiście potrzebuje żeby ją mocniej "pchnąć" do oka bo klei się bardziej do palca. To wszystko jest kwestią treningu :D z czasem pozbędziesz się odruchów i strachu, to wszystkie Twoje problemy z soczewkami znikną ;)

[Przemegowy]

@CommanderStrax: a powiedz mi jeszcze czy na początku też czułeś soczewki pod powiekami?

[CommanderStrax]

@Przemegowy: lata minęły więc nie powiem Ci tego na pewno, ale biorąc pod uwagę fakt, że to obcy obiekt w dość szczelnej przestrzeni ciała, to prawdopodobnie na pewno tak :D
Opanowałeś zakładanie?

[Przemegowy]

@CommanderStrax: teraz założyłem i mimo że zajęło mi to pół godziny, to mogłem patrzeć na to co robię :D

[CommanderStrax]

@Przemegowy: e, spoko, z każdym dniem będzie coraz lepiej :)